Podejrzenie oszustwa 2

[suharek]

Początkowo myślałem że to jakiś nieśmieszny żart, być może ktoś próbował odreagować/zrewanżować się za poprzednią aferę. Nie odzywałem się bo nie znałem szczegółów, ale z tego co słyszę oferta była jak najbardziej prawdziwa, więc w 100% zgadzam się z Boskim. Jeśli będzie można kupić zawodnika to równie dobrze można kogoś motywować do zdobycia mistrzostwa, wygranej w meczu, biegu, itd. To zdecydowanie nie mieści się w definicji "zapewniania rozrywki intelektualnej dla zainteresowanych tą formą spędzania wolnego czasu ludzi". Już teraz zdarza się że chęć zwycięstwa przesłania zdrowy rozsądek, jeśli dodatkowo pojawi się motywacja pieniężna to może być jeszcze gorzej.

W sumie to ta afera wg mnie może być groźniejsza dla całego Quizu nawet bardziej niż te kilka biegów w których ktoś korzystał z suflera. Naprawdę tyle dobrych rzeczy dla rozwoju quizu można by za te pieniądze zrobić...

[Bili]

A ja chciałbym zapytać co z jutrzejszym finałem IM i czy jego rozegranie jutro ma sens? W obsadzie trzech Badów, na każdego na początku tego tematu są screeny, więc każdy z nich w jakimś stopniu jest podejrzewany o oszustwo. Nie lepiej poczekać na zakończenie tego całego śledztwa?

[Witek]

Drodzy Quizowicze,

Obiecałem Wam przekazać kulisy całej sprawy i w tym miejscu to czynię. Jednakże ze względu na "RODO i tajemnicę korespondencji" nie mogę opublikować wszystkiego. A teraz na poważnie.

Jak wszyscy dobrze wiemy 15 marca pojawił się wpis o "podejrzeniu oszustwa". Tak się składa, że już na meczu Zarząd ISQ zauważył pewne nieprawidłowości w pytaniach o Douga Templetona i Douga Wyera. Od początku zajęliśmy się sprawą, która nie ukrywajmy: nie jest łatwa do rozwiązania.

Początkowo byliśmy mocno naciskani przez Plonka, który domagał się, by decyzja podjęta została przed trzecim meczem. Nie zrobiliśmy tego, bo nie mieliśmy żadnych dowodów. Poniekąd graliśmy na zwłokę i szczerze mówiąc liczyliśmy, że Fajrant Team wygra z Bad Company w trzecim meczu. Ten mecz obserwował cały Zarząd, każdy miał jakieś zadanie. Dla przykładu ja obserwowałem, czy zawodnicy Bad Company podczas biegu są away. Był jeden, ale wtedy pisał na grupie Black Sox.

Po wygranej Bad Company w trzecim meczu Plonek przyciskał nas jeszcze bardziej. Padło kilka niepotrzebnych słów, po których postanowiliśmy, że zostanie totalnie wyłączony ze sprawy i nie będzie w żaden sposób o niej informowany. Dochodzenie prowadziliśmy na innej grupie.

Pierwsze dni to zmowa milczenia, próbowaliśmy kruszyć mur, ale nie udało się. Mieliśmy pewne podejrzenia i wydawało się, że w piątek nastąpił przełom. Delejt napisał o liście Szkotów, która powstała i dzięki której udało się odpowiedzieć na pytanie o Templentona. Interesowała nas jednak data wysłania pliku. Dostaliśmy w zamian, że plik został stworzony przed meczem.

Nie daliśmy wiary. Ostatecznie trafił do nas screen, który miał potwierdzać wysłanie listy w piątek. W domyśle przed meczem. Problem w tym, że Facebook przy wysyłanych wiadomościach do 7 dni pokazuje tylko dzień tygodnia. Po dłuższym okresie również dzień miesiąca. Koronny dowód, który mógł wybronić Bad Company okazał się kłamstwem, co później przyznał sam autor listy.

To sprawiło, że straciliśmy zaufanie. We wtorek, zmobilizowani wpisem Daniela, podjęliśmy decyzję o zawieszeniu fazy play-off do wyjaśnienia sprawy. W poniedziałek zorganizowaliśmy specjalne spotkanie z BAD, na którym jednak nie dowiedzieliśmy się niczego ze względu na przyjętą linię obrony. Jedynym, który współpracował był Kamerun.

Daliśmy BAD czas na wyjaśnienie sprawy, zadaliśmy wiele pytań dotyczących ewentualnego stosowania parkingu. W ostatnich dwóch godzinach wywiązała się dyskusja, która rozjaśniła nieco wszystko. Daliśmy drużynie Bad Company wiele szans na to, by cała sytuacja została wyjaśniona. Część z zawodników poszła na współpracę, część - w tym ta skompromitowana - odmówiła.

Jakie wnioski wyciągnęliśmy na przyszłość z tej sprawy? Stworzyliśmy zarys specjalnej procedury, która obowiązywać będzie od najbliższych zawodów. Każdy podejrzany bieg, niezależnie od drużyny i zawodnika, będzie analizowany oraz wyjaśniany. Mamy nadzieję, że takich przypadków nie będzie, ale wiadomo. Nadal zaufanie to podstawa, lecz "ufaj, ale kontroluj".

[Molken]

[Daniel]

Kilka pytań:
- Czy podczas tych wszystkich rozmów, w tym szczególnie w trakcie dyskusji, która, jak napisałeś, miała miejsce w ciągu ostatnich dwóch godzin, padło potwierdzenie, że parking faktycznie zaistniał w feralnym meczu?
- co konkretnie rozumiemy poprzez mataczenie w przypadku Mezziego? został ukarany surowo, natomiast nie startował w wyścigach o Templetona i Wyera. Zdecydował sam fakt bycia trenerem, czy też Zarząd wie coś, czego nie wiedzą quizowicze? Konsekwentnie uważam, że wklejony screen z innego meczu, w którym Mezzi startował, dotyczy wyścigu, który był czysty, stąd też pytanie o szczegóły.
- czy zapowiedziane na końcu dzisiejszego komunikatu kary, których dzisiaj nie ogłoszono, to kary niezależne od liczby pytań, o których jest mowa w pierwszej części komunikatu?

[Slayu]

- czy zapowiedziane na końcu dzisiejszego komunikatu kary, których dzisiaj nie ogłoszono, to kary niezależne od liczby pytań, o których jest mowa w pierwszej części komunikatu?

Zdecydowanie podbijam to pytanie, z resztą nie mam nic do dodania .

[Raspadori]

Czyli można rozumieć, że w ramach obrony druzyna Bad spreparowala (photoshop) screen z mesengera?

[igła]

Posty Delejta kapitalnie się zestarzały

[grzesiecek]

ja wiedzialem ze Mezzi to debil od jakiegos 2008 roku gdy na jakiejs imprezie u Speeda biegal po salonie i krzyczal ‘Ave Pao!’ (serio)

[Slayu]

Posty Delejta kapitalnie się zestarzały

Screeny trzeba robić, bo posty mogą zniknąć tak szybko jak domniemanie niewinności czy uczciwości w.w. kolegi

[Aszotek]

To po tym Pao zmienił Nicka na Paweu?

[igła]

ja wiedzialem ze Mezzi to debil od jakiegos 2008 roku gdy na jakiejs imprezie u Speeda biegal po salonie i krzyczal ‘Ave Pao!’ (serio)

Dobra

Cysu powiedz jaka oferta byłą z BADów, który regulamin finansowy za pkt cię obejmował. Z II ligi, I czy Ekstra

[Plonek]

ja wiedzialem ze Mezzi to debil od jakiegos 2008 roku gdy na jakiejs imprezie u Speeda biegal po salonie i krzyczal ‘Ave Pao!’ (serio)

Nie no to już jest przegięcie xDDDDD

[hN]

Panowie,

Proszę o powściągliwość w wyrażaniu opinii. Wystarczy już na dzisiaj kar.

[Cysu]

ja wiedzialem ze Mezzi to debil od jakiegos 2008 roku gdy na jakiejs imprezie u Speeda biegal po salonie i krzyczal ‘Ave Pao!’ (serio)

Dobra

Cysu powiedz jaka oferta byłą z BADów, który regulamin finansowy za pkt cię obejmował. Z II ligi, I czy Ekstra

Przekładając stawkę za sezon jako pojedynczy punkt - to 1 i Ekstra.

[Molken]

ja wiedzialem ze Mezzi to debil od jakiegos 2008 roku gdy na jakiejs imprezie u Speeda biegal po salonie i krzyczal ‘Ave Pao!’ (serio)

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Piękny post.

PS. Cysu dam Ci trzy dwadzieścia, jeśli pozostaniesz w FT i będziemy nadal mogli rozmawiać o kotach.

[Citas]

Panowie,

Jeszcze można byłoby zrozumieć, że jedziemy dla kasy i coś z tego mamy.
A tak to kompletnie nie rozumiem, przecież to żadna radość tak wygrać, chociaz może się mylę
Mezzi ile ja mam na kontrakcie za pkt?

Przecież każde zdanie w tym poście to jest zaoranie badów.
Wcześniej myślałem, że ostatnia część to jest dla żartów.

[Kwiti]

Brawo Zarząd! Pytanie mam tylko jedno. Czy w związku z zakazem startów Panowie dostaną bana?

[Matju]

Kilka pytań:
- Czy podczas tych wszystkich rozmów, w tym szczególnie w trakcie dyskusji, która, jak napisałeś, miała miejsce w ciągu ostatnich dwóch godzin, padło potwierdzenie, że parking faktycznie zaistniał w feralnym meczu?
- co konkretnie rozumiemy poprzez mataczenie w przypadku Mezziego? został ukarany surowo, natomiast nie startował w wyścigach o Templetona i Wyera. Zdecydował sam fakt bycia trenerem, czy też Zarząd wie coś, czego nie wiedzą quizowicze? Konsekwentnie uważam, że wklejony screen z innego meczu, w którym Mezzi startował, dotyczy wyścigu, który był czysty, stąd też pytanie o szczegóły.
- czy zapowiedziane na końcu dzisiejszego komunikatu kary, których dzisiaj nie ogłoszono, to kary niezależne od liczby pytań, o których jest mowa w pierwszej części komunikatu?

1. Co do istnienia parkingu. Kamerun został wyznaczony przez całą drużynę BAD do udostępnienia w całości naszego drużynowego messengera. Połączył się z Kasperem, a ten mógł czytać co tylko chciał. Faktu parkingu NIE STWIERDZONO.

Tak swoją drogą, to jestem zdziwiony, że nigdzie nie wybrzmiało, że jako drużyna zgodziliśmy się i umożliwiliśmy czytanie naszej grupy. Gdyby jeden drugiemu podpowiadał, to Kasper by to przeczytał.

2. Sam nie wiem o co chodzi z karą dla Mezziego. Sam Mezzi nie brał aktywnie udziału w wyjaśnianiu sprawy z prostego powodu - co by nie napisał, to i tak by było zrozumiane na odwrót.

3. Same kary uważam niestety za absurdalne. Wygląda to tak, że Delejt nie może spisać "Douga Wyera" w 1,05 sekundy, ale inny uczestnik może spisać "Marek Kończykowski" w 2,3 sekundy bodaj. Apocalips i Anżej nie mogą znać odpowiedzi na pytanie, bo FT tak twierdzi. I kogo interesuje, że nie ma pół śladu na oszustwo...

4. Co do "listy Szkotów" wszystko zostało wyjaśnione - winny się przyznał do winy/mataczenia jak zwał, tak zwał.

Żeby było jasne - nikogo tym postem nie atakuje. Ale wygląda to po raz kolejny, jak próba zrobienia wszystkiego, byleby tylko FT było zadowolone. Jako drużyna mieliśmy prawo się bronić. Wybraliśmy swoją strategię (może według niektórych głupią), ale mieliśmy do tego prawo.

Na końcu wszystko zostało z naszej strony wyjaśnione. Podkreślę jeszcze raz - udostępniliśmy grupę, na której rozmawiamy nie tylko o ISQ i żużlu. Nie wiem co jeszcze mielibyśmy zrobić.

P.S
Jeśli ktoś wierzy na serio w ofertę pieniężną dla Cysa, to nie mamy za bardzo o czym rozmawiać. Myślałem, że jesteśmy dorośli i potrafimy rozróżnić kiedy ktoś żartuje, a kiedy mówi na serio.

[Plonek]

Ale wygląda to po raz kolejny, jak próba zrobienia wszystkiego, byleby tylko FT było zadowolone.

Proponuję odwyk od Mezziego.

[Kwiti]

Teraz widzę dopiero zaczną się odpowiedzi. A jak Zarząd prosił o jakiekolwiek wyjaśnienie, to było, jak rzucanie grochem o ścianę.

Może więc jednak dacie sobie spokój? Wał to wał.. Odpokutujcie i możecie wracać

[Citas]

P.S
Jeśli ktoś wierzy na serio w ofertę pieniężną dla Cysa, to nie mamy za bardzo o czym rozmawiać. Myślałem, że jesteśmy dorośli i potrafimy rozróżnić kiedy ktoś żartuje, a kiedy mówi na serio.

Zawodnicy BAD są znani z tego, że oferują zyski innym ludziom. Ty np dawałeś flaszki za pobicie Igły.

[Cysu]

P.S
Jeśli ktoś wierzy na serio w ofertę pieniężną dla Cysa, to nie mamy za bardzo o czym rozmawiać. Myślałem, że jesteśmy dorośli i potrafimy rozróżnić kiedy ktoś żartuje, a kiedy mówi na serio.

Dziwne macie poczucie humoru.

10 marca o 18:25

Cysu, ja tak tak prosto z mostu. Chcesz jeździć w Bad Company

Czemu? za 3 tysiące za sezon?

Dobry zawodnik jest tego wart.

[levis]

P.S
Jeśli ktoś wierzy na serio w ofertę pieniężną dla Cysa, to nie mamy za bardzo o czym rozmawiać. Myślałem, że jesteśmy dorośli i potrafimy rozróżnić kiedy ktoś żartuje, a kiedy mówi na serio.

Dziwne macie poczucie humoru.

10 marca o 18:25

Cysu, ja tak tak prosto z mostu. Chcesz jeździć w Bad Company

Czemu? za 3 tysiące za sezon?

Dobry zawodnik jest tego wart.

My dajemy 2 tysięcy kolumbijskich pesos, pento kiełbasy i jak masz ochotę to automaty do gier w dowolnej ilości Oferta godna rozważania

[bartass]

P.S
Jeśli ktoś wierzy na serio w ofertę pieniężną dla Cysa, to nie mamy za bardzo o czym rozmawiać. Myślałem, że jesteśmy dorośli i potrafimy rozróżnić kiedy ktoś żartuje, a kiedy mówi na serio.

10 marca, tuż przed meczem rewanżowym w półfinale
Perfekcyjny timing na żarty

Do Konczykowskiego nawet nie chcę mi się odnosić. Myślę, że na 10 prób jestem w stanie 10x powtórzyć ten spis co chyba nawet zrobiłem wczoraj zupełnie nieświadomie, gdy jeden z członków Zarządu ISQ chciał to sprawdzić. Dopiero dziś Plonek mi napisał, że ten zarzut może być skierowany w moją stronę. W każdym razie gdyby była potrzeba weryfikacji, wyjaśnień - zapraszam.

Pozdrawiam!