Delejt - program i pytania do kandydata

Zarząd_ISQ
Site Admin
Posty: 297
Rejestracja: 25 paź 2020, 12:54

Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Zarząd_ISQ »

Odpowiedzi z Portalu:

1. Kim jesteś i skąd się wziąłeś w ISQ?
2. Opisz swą dotychczasowa aktywność w ISQ.
3. Dlaczego kandydujesz do Zarządu?
4. Co chciałbyś zrobić jako członek Zarządu, opisz swój program.
5. Coś od siebie jeśli chcesz.

1.Pochodzę z Torunia, od ponad 15 lat zaangażowany jestem w świat gier żużlowych skąd niektórzy mogą mnie znać lepiej, dołączyłem do BAD w ostatnim sezonie przed lockoutem i szczerze powiedziawszy nie pamiętam dokładnie jak tam trafiłem, prawdopodobnie przez Paweua bądź Matica.
2. Z początku chciałem się udzielać lecz szybko przylgnęła do mnie łatka „spisywacza” i ” nowego” która prowokowała zbyt często nieprzyjemną atmosferę „a co ty tam możesz wiedzieć” , więc większość sezonu przystopowałem z wypowiedziami. Niemniej jednak w pewnym momencie uznałem, że chcę zaangażować się w ISQ aby ulepszać tę zabawę i sprawić że będzie bardziej dostępna dla wszystkich.
3. Chcę dodać coś od siebie i mieć realny wpływ na rozwój quizu. Dodatkowym bodźcem w ostatnim tygodniu stała się rezygnacja Mezziego, od której starałem się go odwlec – choć to się nie udało, więc chciałbym kontynuować jego dzieło.
4. Ktoś, kto mnie zna, wie że lubię siedzieć w detalach, zarówno jeśli chodzi o odnajdywanie nieścisłości jak i ich rozwiązywanie. W minionym sezonie regulamin był elementem, który był często poprawiany z racji wielu nieścisłości znajdowanych przez graczy – ja chciałbym być tym łącznikiem między graczami a Zarządem w kwestii m.in. szybkiego i efektywnego uszczelniania regulaminu. Biorąc pod uwagę np. tak istotne kwestie jak nazewnictwo klubów (i jak o nie pytać), uzgodniona liczba zdrobnień imion, czy podwójnych nazwisk, o które to były długie dyskusje na forum w ostatnim czasie.
5. No i na koniec najważniejszy punkt mojego programu: średnia hawajska dla każdego!

Awatar użytkownika
PiotrekSL
Site Admin
Posty: 377
Rejestracja: 25 paź 2020, 17:09

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: PiotrekSL »

Takie małe pytanie z ciekawości do punktu 1. Jakie to były gry? Wspominam po prostu dobrze czasy gdy w grach Techlandu powstała opcja rywalizacji przez internet. Powstały wtedy ligi, w których zaangażowanie, cała organizacja i ilośc aktywnych graczy były zbliżone do tego co jest obecnie w ISQ. Może pod jakimś nickiem też w tym uczestniczyłeś?

Awatar użytkownika
Delejt
Posty: 93
Rejestracja: 25 paź 2020, 16:03

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Delejt »

Udzielałem się, a potem prowadziłem serwisy: Forum Menadżera Żużlowego, Centum Gier Żużlowych i inne. Współpracowaliśmy z ligami STS oraz SL, ale osobiście zawsze mocno frajerzyłem w tego typu grach ;) Jednak już od jakichś 15 lat zawsze pod nickiem Del/Delejt.
12' Bad Company (I) - śr. 1,14 + złoto DMP
13' Bad Company (I) - śr. 1,375 + srebro DMP + 4. miejsce w IMP + srebro IMJ
14' Bad Company (I)

Aszotek
Posty: 1160
Rejestracja: 22 paź 2020, 18:23

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Aszotek »

Moje pytania do kandydatów na członka Zarządu - każdy dostaje te same:

1. Jakie konkretne działania marketingowe uważasz za właściwe do podjęcia, by pozyskać nowych chętnych do zabawy?

2. Jakie konkretne pomysły masz na to, by pozyskać środki na funkcjonowanie i rozwój ISQ? Jeśli mają one pochodzić od quizowiczów, to czy utrzymujemy wpłaty dobrowolne, czy wprowadzamy jakieś limity drużynowe lub indywidualne? Jeśli pochodzić mają z zewnątrz od sponsorów, to w jaki sposób ich do tego zachęcić?

3. Jak rozwiązać problem polegający na tym, że nowi uczestnicy bardzo szybko mogą się zrazić wysokim poziomem pytań?

4. Jaki system rozgrywek ligowych uważasz za optymalny? Taki, jak był w sezonie 13, czy inny?

5. Jak wyobrażasz sobie funkcjonowanie drugiej ligi? Czy zawodnicy z pierwszej ligi będą mogli startować w drugiej na zasadzie "gościa"? Czy zawodnicy z drugiej ligi będą mogli startować w pierwszej lidze? Jeśli tak, to na jakich zasadach?

6. Jakie masz pomysły na to, by zwiększyć transparentność pracy Zarządu oraz by quizowicze mieli większy wpływ na funkcjonowanie quizu? Czy uważasz, że jest to potrzebne, czy obecne działania są wystarczające?

7. W jaki sposób zachęcić więcej quizowiczów do sędziowania oraz jak zapobiec temu, by nie zniechęcali się do sędziowania, co wielokrotnie miało miejsce w sezonie 13?

8. Jakie masz pomysły na zawody pozaligowe, urozmaicające rozgrywki?

9. Czy w roku kalendarzowym powinien być tylko jeden sezon, czy dwa? Dlaczego?

10. Ile Twoim zdaniem osób powinien liczyć Zarząd, by praca była optymalna?

Awatar użytkownika
Delejt
Posty: 93
Rejestracja: 25 paź 2020, 16:03

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Delejt »

Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 Moje pytania do kandydatów na członka Zarządu - każdy dostaje te same:
Świetny pomysł! :)
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 1. Jakie konkretne działania marketingowe uważasz za właściwe do podjęcia, by pozyskać nowych chętnych do zabawy?
Uważam, że powinniśmy wykorzystać potencjał naszych graczy. Mamy pewnie z tuzin dziennikarzy w różnych redakcjach, którzy mogliby (w miarę możliwości!) funkcjonować na zasadzie Ambasadorów ISQ pisząc na tychże portalach artykuły np. wywiady z naszymi Mistrzami, historię Quizu, zarys zabawy. Współpraca z tymi portalami na zasadzie turniejów "patronackich" również byłaby ciekawym wyjściem. Na przykład na Sportowych Faktach od dawna pojawia się raz na jakiś czas (chyba tygodniowo?) miniquiz - można by ten element wykorzystać, gdyby nastała jakaś współpraca (np. link na ostatniej stronie - podobało Ci się? sprawdź się w ISQ!).
Dodatkowym bodźcem marketingowym mogłaby być zwiększona aktywność na portalu - a poprzez portal w mediach społecznościowych (Facebook, Twitter), bardzo dobrym projektem jest też Podcast boskiego :)
Tylko przy wszystkich powyższych opcjach uważam, że wskazana jest jak największa promocja tworzona przez graczy, również marketingiem szeptanym - nikt z Quizu nie zarabia, wszyscy bawimy się tu po godzinach. Rozmowa o wielkich akcjach z wielkimi kosztami wg mnie byłaby niewspółmierna w skutkach.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 2. Jakie konkretne pomysły masz na to, by pozyskać środki na funkcjonowanie i rozwój ISQ? Jeśli mają one pochodzić od quizowiczów, to czy utrzymujemy wpłaty dobrowolne, czy wprowadzamy jakieś limity drużynowe lub indywidualne? Jeśli pochodzić mają z zewnątrz od sponsorów, to w jaki sposób ich do tego zachęcić?
Jak najbardziej dobrowolność - zmuszanie drużyny/graczy do utrzymywania Quizu może przynieść odwrotne skutki w postaci odpływu już obecnych graczy, których może na to nie być stać, bądź mogą nie chcieć przeznaczać swoich ciężko zarobionych pieniędzy na zabawę po godzinach - i w pełni ich tu rozumiem. Większość z nas ma już rodziny i istotniejsze wydatki niż utrzymywanie tej zabawy, choć z drugiej strony za dobrowolny wkład powinna być jakiegoś rodzaju nagroda, choćby i to był jakiś znaczek w profilu, kolor nicku, czy dodatkowy turniej "sponsorów ISQ". Co do ostatniej części pytania: nie sądzę, byśmy mieli możliwość pozyskania wielu sponsorów, gdyż marketingowo ISQ nie jest marką, z której jakiś sponsor mógłby wiele wydobyć (a jak wiadomo - sponsor da pieniądze, o ile z powrotem otrzyma klientów), więc potencjał jest tam niewielki - ew. widzę tutaj możliwość współpracy z jakimś bukmacherem (eWinner ostatnimi czasy wydaje się nawiązywać współpracę ze wszystkimi, na przykład), bądź... firmą prowadzoną przez któregoś z graczy, poprzez dobrowolne umieszczenie banneru/linku do ISQ na stronie/fanpage tejże firmy :)
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 3. Jak rozwiązać problem polegający na tym, że nowi uczestnicy bardzo szybko mogą się zrazić wysokim poziomem pytań?
Bardzo prosto - tworząc prawdziwe turnieje dla debiutantów. I mam tu na myśli ludzi, którzy nie mieli do tej pory styczności z tego typu rywalizacją, m.in. w kwestii szybkości odpowiedzi; tworząc paralelę do żużla - potraktujmy to jak połączenie egzaminu na licencję Ż z dawnymi Ligami Regionalnymi dla młodzieżowców: ci, którzy nie mieli do tej pory okazji zaznać startów w ISQ otrzymaliby własny pokój czatowy, w którym raz na tydzień bądź dwa tygodnie odbywałyby się "Turnieje Debiutanckie" z obniżonym progiem wejścia - pytania z ostatnich 20 lat ligi polskiej + np. 40 lat IMŚ/IMP + ewentualnie baardzo znane nazwiska/wydarzenia/turnieje z lat wcześniejszych. Dlaczego osobny pokój? Bo tak najłatwiej by było uwzględnić inne ewentualne handicapy, np. opóźnienie wyświetlania odpowiedzi przez pierwsze 10s po zadaniu pytania, aby ograniczyć stres u "świeżaków", którzy nie zdążą przeczytać pytania, a już zobaczą pierwsze odpowiedzi. Istnieje jeszcze bardzo wiele innych, potencjalnych rozwiązań, ale wszystkie sprowadzają się do jednego: musimy zmniejszyć próg wejścia, oswoić nowych z ISQ i stopniowo przeprowadzać ich przez coraz to bardziej wymagające turnieje. Takie turnieje byłyby też dobrą okazją do "skautingu" dla obecnych klubów 1 czy 2 ligi w celu pozyskania świeżej krwi. Najlepsi z tych turniejów, wykazujący systematyczność, mogliby też być początkowo kierowani np. do 2-ligowego klubu "Młodzi Gniewni ISQ", niepowiązanego z żadnym innym klubem, będącego swoistym inkubatorem talentów; klub ten mógłby też nie być ujęty w terminarzu/tabeli, a jedynie rozgrywać mecze na zasadzie "czelendży".
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 4. Jaki system rozgrywek ligowych uważasz za optymalny? Taki, jak był w sezonie 13, czy inny?
Osobiście od wielu lat jestem zawziętym przeciwnikiem mieszanego systemu ligowego, kołowo-pucharowego, gdyż premiuje on formę w ostatnich paru meczach sezonu, kompletnie odrzucając dorobek drużyn z 3/4 sezonu. Przykład: Unia Tarnów 2014, niemal absolutny dominator ligi (12-1-1, z czego remis przy trzech dziurach w składzie!), przegrał mecze półfinałowe z Lesznem z powodu kontuzji Grega Hancocka tuż przed półfinałami - w innym systemie ligowym zostaliby nagrodzeni złotem za świetną postawę przez cały sezon, tak musieli zadowolić się brązem (gdzie w ostatnim meczu sezonu roznieśli Falubaz). W przypadku rywalizacji drużynowej, uważam że najlepszą opcją jest system kołowy ("każdy z każdym") z ew. kołową fazą play-off TOP4, które można modyfikować wg uznania (np. połowa punktów z fazy zasadniczej przechodzi, bądź przechodzą tylko punkty bezpośrednie z rywalami z fazy PO, lub tak i tak).
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 5. Jak wyobrażasz sobie funkcjonowanie drugiej ligi? Czy zawodnicy z pierwszej ligi będą mogli startować w drugiej na zasadzie "gościa"? Czy zawodnicy z drugiej ligi będą mogli startować w pierwszej lidze? Jeśli tak, to na jakich zasadach?
Promowanie "juniorów" z drugiej ligi do pierwszej po udanych występach - jak najbardziej, z jedynym ograniczeniem takim, że po osiągnięciu określonej liczby wyścigów w 1 lidze (np. 10, 15?) zawodnik staje się stałym członkiem drużyny wyższej. Gość z 1 ligi w dół - jedynie w przypadku, gdyby jego brak miał skutkować nieodbyciem się meczu, tzn. nie wyobrażam sobie sytuacji, w której "gość" z 1L jedzie w klubie w 2L w głównym składzie, a na rezerwie tej drużyny dwóch debiutantów czeka na swoją szansę. Dopuściłbym też stałe "wypożyczenia" z 1L do 2L, bądź jeśli ustalonoby "dzielenie" składów między obiema (trzema w przypadku Skarpetek) drużynami, ustaliłbym zasady karencji między występami w poszczególnych zespołach (np. zawodnik musi być poza kadrą dwóch meczów drużyny wyższej, aby wystąpić w 2 lidze, być może też vice versa), choć przy odpowiednim sformułowaniu tych zasad można je stosować też bez wspólnych składów drużyn A i B.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 6. Jakie masz pomysły na to, by zwiększyć transparentność pracy Zarządu oraz by quizowicze mieli większy wpływ na funkcjonowanie quizu? Czy uważasz, że jest to potrzebne, czy obecne działania są wystarczające?
Uważam, że Witek wyszedł z bardzo dobrą inicjatywą raportowania obecnych działań Zarządu i przede wszystkim należy to kontynuować. Co do głosu quizowiczów - uważam, że min. 1 członek Zarządu powinien być swego rodzaju "Rzecznikiem Quizowiczów w Zarządzie", czyli osobą do której można bezpośrednio zgłosić propozycje, zadać pytanie, która będzie aktywna na linii Zarząd-Gracze. Jeśli zostanę wybrany, ja chciałbym być takim łącznikiem, który będzie jednocześnie wyjaśniał wątpliwości, ewaluował pomysły Graczy i rozbudowywał je do poddania pod dyskusję w Zarządzie, będąc zarówno wspierającym jak i krytycznym (konstruktywnie!) dla obu stron :)
Jednym z takich krytycznych spojrzeń wobec dotychczasowych działań Zarządu jest, wg mnie, potraktowanie niektórych spraw na łapu-capu, czy to wprowadzenie nowej tabeli biegowej oraz poddanie jej pod głosowanie bez jakiegokolwiek szerszego testowania, czy to opieszałość w kwestii przygotowywania terminarza, choćby szczątkowego, dla zawodów pozaligowych, wobec czego część zawodników rezygnowała z występów np. w meczu Północ-Południe (Paboł, Boski). Rozumiem, że były ku temu powody, jednak ani przed, ani po, nie zostały one dostatecznie wyjaśnione Graczom.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 7. W jaki sposób zachęcić więcej quizowiczów do sędziowania oraz jak zapobiec temu, by nie zniechęcali się do sędziowania, co wielokrotnie miało miejsce w sezonie 13?
Po pierwsze primo uważam, że Regulamin powinien być uszczelniony na wszelkie niedoskonałości - najbardziej kontrowersyjne decyzje, czy też całe mecze/turnieje, powinny zostać zinterpretowane na podstawie transkryptu, po czym należy wyciągnąć wnioski gdzie była nieścisłość regulaminowa i jak ją najefektywniej naprawić. Jeśli pojawiłoby się kilka nieoczywistych rozwiązań jednocześnie łatających problem, można to poddać pod głosowanie graczy, bądź wyłącznie sędziów.
Po drugie primo obecnie sędziują ci, którzy wiedzą jak sędziować. A jak zacząć sędziować...? Większość graczy zapewne nie wie, od czego zacząć. Uważam, że przydałaby się rozbudowana instrukcja, stworzona siłami doświadczonych sędziów, na czym polega sędziowanie, z czym to się je, na co uważać, czego unikać, jak się przygotowywać (np. jak dawać mądre, nieoczywiste, niebanalne podpowiedzi). "Szkolenia" z sędziowania na czacie również byłyby ciekawym rozwiązaniem dodatkowym. Ponadto, turnieje rangi juniorskiej, czy też nawet Liga Rezerw/Druga Liga powinny być polem do popisu dla niedoświadczonych sędziów i okazją dla nich do nabycia sędziowskiej "ogłady".
Widziałem także swego czasu wspomnienie o "Licencjach Sędziowskich", ale niestety obawiam się, że samo wprowadzenie tych licencji jeszcze bardziej zhermetyzuje grono sędziowskie, chyba że będzie obudowane w część (bądź wszystkie) z powyższych rozwiązań.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 8. Jakie masz pomysły na zawody pozaligowe, urozmaicające rozgrywki?
Trochę już się przewinęło wyżej :) Chętnie ujrzałbym turnieje patronackie (gdyby udało się nawiązać współpracę z konkretnymi serwisami). Ponadto obowiązkowa kontynuacja tegorocznego Turnieju Zaplecza (nawet i w podwojonej, cotygodniowej, formie). Uważam też, że Quizowicze świetnie wypełniają sami czas między kolejkami ligowymi różnymi, czasem bardzo ciekawymi, turniejami. Aby ich w tym wspomóc powinien być - wedle wspomnienia parę linijek wyżej - kadłubowy/szczątkowy terminarz (najlepiej wizualny) aktualizowany regularnie o daty/godziny turniejów, meczów, itd. Ponownie - gdybym został wybrany do Zarządu, jestem gotów objąć nad tym pieczę.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 9. Czy w roku kalendarzowym powinien być tylko jeden sezon, czy dwa? Dlaczego?
Jeden sezon Ligi ISQ (jesień-zima) i jeden sezon Ligi Miast (wiosna-lato) :) uważam, że obecnie istnieje najlepsze rozwiązanie. Warto pamiętać o tym, że intensywność sezonu mogłaby spowodować u części Quizowiczów przesycenie, a że miniony sezon nam zajął 5 miesięcy, kolejny by albo zaszedł na sezon wakacyjny (już abstrahując od koronaimprezy! :lol: bo mam nadzieję, że wszyscy się wakacji doczekamy) przez którą by miał kadłubowe składy albo dużą, nienaturalną przerwę po środku, co by tylko się wyrobić z następnym na listopad/grudzień/styczeń i utrzymać systematyczność dwóch sezonów. Ponadto wiosna i lato to sezon żużlowy i choć dotychczas większość meczów w ISQ rozgrywaliśmy w tym sezonie między poniedziałkiem a czwartkiem (gdzie z reguły ligi nie ma), to jednak może się taka ewentualność zdarzyć, że ktoś przedłoży mecz nad ISQ; obecne rozwiązanie, dające Ligę Miast o niższym prestiżu w okresie wiosenno-letnim, skutecznie ten problem rozwiązuje.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 15:58 10. Ile Twoim zdaniem osób powinien liczyć Zarząd, by praca była optymalna?
Tyle ile potrzeba :) Zarząd powinien umieć zidentyfikować swoje obowiązki, rozdzielić je na posiadanych członków, ale także posiadać odpowiedzialność do przyznania się do bycia "przepracowanym" i zwołać wybory (bądź zadecydować o nowych członkach wewnętrznie, jednak przedstawiając transparentne argumenty Uczestnikom, dlaczego podejmuje taką a nie inną decyzję).

Świetnie przemyślane pytania Aszotku, jeśli coś niedostatecznie wyjaśniłem, jestem gotów dodać więcej szczegółów :)
12' Bad Company (I) - śr. 1,14 + złoto DMP
13' Bad Company (I) - śr. 1,375 + srebro DMP + 4. miejsce w IMP + srebro IMJ
14' Bad Company (I)

Aszotek
Posty: 1160
Rejestracja: 22 paź 2020, 18:23

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Aszotek »

Dzięki za odpowiedzi, no to lecimy dalej :)
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 Uważam, że powinniśmy wykorzystać potencjał naszych graczy. Mamy pewnie z tuzin dziennikarzy w różnych redakcjach, którzy mogliby (w miarę możliwości!) funkcjonować na zasadzie Ambasadorów ISQ
Od jakiegoś czasu myślałem właśnie nad listą "medialnych" osób w ISQ, aby wykorzystać różne kanały dostępu do nowych i ich pozyskiwania. Są jednak głosy, że taki nagły napływ świeżaków, zwłaszcza nastolatków, mógłby spowodować, że mielibyśmy do czynienia z różnymi oszustwami z wykorzystaniem nowej technologii, np. Teams. Nie obawiasz się tego? Czy to koszt, który po prostu musimy być gotowi ponieść, by się rozwijać?
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 Jak najbardziej dobrowolność
Skoro zatem dobrowolność, to jak poradzić sobie z sytuacją, gdy tych dobrowolnych wpłat będzie za mało, by np. rozwijać czat? Obecnie Kasper robi to praktycznie charytatywnie, bo sam ma zajawkę, ale widać (co zrozumiałe), że chciałby jednak, by wynagrodzono mu jego ciężką pracę.
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 Bardzo prosto - tworząc prawdziwe turnieje dla debiutantów
W tym sezonie też takowe miały być, ale po prostu chętnych debiutantów było za mało. W pewnym momencie sam postanowiłem startować, widząc, że i tak nie jeżdżą tylko debiutanci, zaznaczałem jedynie, by wpisać mnie jako ostatniego rezerwowego, bo nie chciałem żadnemu debiutantowi zabierać miejsca. Ale problem z takimi turniejami jest taki, że to błędne koło - nie ma debiutantów, więc łatamy obsadę starymi wygami, przez co podnosi się poziom, przez co nie ma chętnych debiutantów. Rozumiem, że nawet jeśli początkowo byłoby mało chętnych, zamknąłbyś te turnieje dla osób starszych stażem?
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 Osobiście od wielu lat jestem zawziętym przeciwnikiem mieszanego systemu ligowego
A co sądzisz o systemie, który funkcjonuje np. w Polskiej Lidze Koszykówki? Czyli mamy play offy, gdzie np. 4 drużyna jedzie z 1, a 3 z 2 i walczą do dwóch zwycięstw. Potem finał do trzech zwycięstw oraz mecz o 3 miejsce do dwóch zwycięstw.

Jednocześnie, czy uważasz, że nawet jeżeli żadna drużyna nie spada, nie powinniśmy zrobić jakiejś formy mini play off dla drużyn 5-8? W tym sezonie dla tych ekip sezon ogórkowy zaczął się dużo wcześniej.
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 Promowanie "juniorów" z drugiej ligi do pierwszej po udanych występach - jak najbardziej, z jedynym ograniczeniem takim, że po osiągnięciu określonej liczby wyścigów w 1 lidze (np. 10, 15?)
Moja propozycja po wszystkich przemyśleniach jest taka, by zawodnik z 1 ligi nie mógł startować w ogóle w 2 lidze, zaś zawodnik z 2 ligi mógł jeździć w 1 lidze, ale po przejechaniu 15 biegów stawałby się zawodnikiem drużyny z pierwszej ligi bez prawa do startu w 2 lidze. Czyli tu jesteśmy praktycznie zgodni. Natomiast do tego proponuję, by raz w sezonie (do ustalenia, czy po jednej rundzie, czy w dowolnym momencie) zawodnik z 1 ligi mógł zmienić klub na drugoligowy, pod warunkiem odjechania mniej niż 15 biegów. Po zmianie klubu na drugoligowy, nie mógł startować już w pierwszej lidze w tym sezonie. Co o tym myślisz?
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 ja chciałbym być takim łącznikiem, który będzie jednocześnie wyjaśniał wątpliwości, ewaluował pomysły Graczy i rozbudowywał je do poddania pod dyskusję w Zarządzie, będąc zarówno wspierającym jak i krytycznym (konstruktywnie!) dla obu stron
Co sądzisz o tym, by np. raz w miesiącu organizować na czacie zebranie członków Zarządu lub przedstawicieli Zarządu z quizowiczami i podczas takiego spotkania moglibyśmy przedstawiać różne pomysły i wątpliwości oraz debatować nad nimi?
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 Po pierwsze primo uważam, że Regulamin powinien być uszczelniony na wszelkie niedoskonałości
Nie obawiasz się, że tworząc zbyt kazuistyczny regulamin, doprowadzimy do sytuacji, że sędzia będzie musiał poświęcać więcej czasu w trakcie meczu, by sprawdzić coś w regulaminie, przez co tempo meczu spadnie? Czy uważasz, że mimo to warto, jak np. mówią też zwolennicy VAR w piłce nożnej, bo mimo wszystko liczy się przede wszystkim to, by było sprawiedliwie?

Co do sędziowania, to kiedyś stworzyłem poradnik dla początkujących sędziów, ale dotyczył on jeszcze starego czatu. Myślisz, że coś takiego by się przydało? Co Ty na to, by dodatkowo wydelegowany członek Zarządu lub innych quizowicz, mający np. funkcję "komisarza", odpowiadał właśnie za szkolenie sędziów? Można by robić cykliczne, np. raz w miesiącu, szkolenia z przyznaniem licencji za odbyte szkolenie.
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 Uważam też, że Quizowicze świetnie wypełniają sami czas między kolejkami ligowymi różnymi
To prawda, natomiast zawody organizują najczęściej "stałe" osoby. Jak byś zachęcił pozostałych do większej aktywności? Czy uważasz, że być może wynika to z tego, że nie każdy czuje się na siłach sędziować?

Jak wynagradzać taką aktywność?
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 Jeden sezon Ligi ISQ (jesień-zima) i jeden sezon Ligi Miast (wiosna-lato)
A co sądzisz o pomyśle Drużynowego Pucharu ISQ jako "wypełniacza", w formie pucharowej?
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03 Zarząd powinien umieć zidentyfikować swoje obowiązki, rozdzielić je na posiadanych członków, ale także posiadać odpowiedzialność do przyznania się do bycia "przepracowanym" i zwołać wybory (bądź zadecydować o nowych członkach wewnętrznie, jednak przedstawiając transparentne argumenty Uczestnikom, dlaczego podejmuje taką a nie inną decyzję).
Myślisz, że quizowicze powinni wiedzieć, kto za co odpowiada w Zarządzie, czy jednak jest to już zbyt daleko idąca transparentność i jednak pewne rzeczy nie powinny wychodzić na światło dzienne?

Witek
Site Admin
Posty: 1185
Rejestracja: 22 paź 2020, 22:02

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Witek »

Pozwolę sobie też zadać kilka pytań:

1. Piszesz o Ambasadorach ISQ wśród dziennikarzy. Pomysł fajny, ale nie jest zbyt łatwy do wprowadzenia, bo w tych czołowych liczą się kliki i dobre tematy. Masz jakiś pomysł na to, jak przekonać redakcje do pisania o ISQ?

2. Czy byłbyś zwolennikiem na przykład sprzedaży nazwy ligi sponsorowi?

3. Skąd wziąć pytania na turnieje debiutantów o danej tematyce? Czy w przedsezonowej puli pytań na drużynę trzebaby wprowadzić kategoryzację?

4. Co sądzisz o kategoryzacji pytań w zestawach meczowych?

5. Na jakiej zasadzie działałyby stałe wypożyczenia pomiędzy drużynami rezerw? Czy na takiej samej jak normalne wypożyczenia?

6. Czy w przypadku jak nie dostaniesz się do Zarządu, to jesteś w stanie pomóc w sprawach regulaminowych/forumowych/organizacyjnych?

7. Co sądzisz o nagrodach w ISQ? Pucharach, medalach itp?
Indywidualny Mistrz ISQ 09'
Drużynowy Mistrz ISQ 08', 09'
Złoty Nick 07'


Kariera: Red Sox (5-15) - 1684 punktów, 873 biegów, śr. 1,929.

Awatar użytkownika
Delejt
Posty: 93
Rejestracja: 25 paź 2020, 16:03

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Delejt »

Aszotku,
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 Od jakiegoś czasu myślałem właśnie nad listą "medialnych" osób w ISQ, aby wykorzystać różne kanały dostępu do nowych i ich pozyskiwania. Są jednak głosy, że taki nagły napływ świeżaków, zwłaszcza nastolatków, mógłby spowodować, że mielibyśmy do czynienia z różnymi oszustwami z wykorzystaniem nowej technologii, np. Teams. Nie obawiasz się tego? Czy to koszt, który po prostu musimy być gotowi ponieść, by się rozwijać?
Odpowiem na zasadzie porównania - właściciel świeżo otwartego sklepu może obawiać się, że dzieciaki z ulicy wpadną i zaczną kraść na potęgę :) Zasadniczo Teams czy Discord to narzędzia, które mogą "wspomóc" np. jazdę parą, czy występy drużynowe, choć i wtedy potrzebna jest pewna wiedza żużlowa. Wówczas jest to także wykrywalne - mieliśmy tego pewien "przedsmak" już w tym sezonie, jak łatwo zidentyfikować potencjalne oszustwa dotyczące konsultacji. Poza tym, pewne pryncypia są ustalone bezsłownie - jako że jesteśmy wszyscy tutaj dorosłymi ludźmi, tak się zachowujemy i jesteśmy tu dla zabawy. Podsumowując - nie, nie obawiam się że może zdarzyć się jeden czy dwóch "cwaniaków" (którym zresztą takie kombinowanie zapewne szybko się znudzi) jeśli przyjdą oni pośród dziesiątek nowych, chętnych zawodników.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 Skoro zatem dobrowolność, to jak poradzić sobie z sytuacją, gdy tych dobrowolnych wpłat będzie za mało, by np. rozwijać czat? Obecnie Kasper robi to praktycznie charytatywnie, bo sam ma zajawkę, ale widać (co zrozumiałe), że chciałby jednak, by wynagrodzono mu jego ciężką pracę.
Jak nie będzie pieniędzy, to nie będzie rozwoju - to dość proste. Obecny status quo nie jest zły, mamy przecież czat, forum i serwer które pozwoliły na sprawne odjechanie pełnego sezonu. Ja również chciałbym, aby Kasper miał godne wynagrodzenie za pracę na rzecz ISQ, ale stanowczo nie zgadzam się na przymusowe opłaty dla graczy, bo to najpewniej skończy się albo kolejnym upadkiem Quizu, albo redukcją do minimalnej liczby zespołów; no i zdecydowanie nie przyniesie nowych graczy do zabawy.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 W tym sezonie też takowe miały być, ale po prostu chętnych debiutantów było za mało.
Bo nie było absolutnie żadnej promocji, a przynajmniej takowej nie widziałem :) Skąd mają się brać nowi gracze, skoro nikt o Quizie nie wie, oprócz nas, grających?
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 Rozumiem, że nawet jeśli początkowo byłoby mało chętnych, zamknąłbyś te turnieje dla osób starszych stażem?
Tak, bo zakładam Turnieje Debiutantów jako poboczne od Turniejów Zaplecza, które odbywały się w tym sezonie. Mamy multum tabel biegowych do zawodów indywidualnych, drużynowych i par, które można dostosować do ilości zawodników w turnieju.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 A co sądzisz o systemie, który funkcjonuje np. w Polskiej Lidze Koszykówki? Czyli mamy play offy, gdzie np. 4 drużyna jedzie z 1, a 3 z 2 i walczą do dwóch zwycięstw. Potem finał do trzech zwycięstw oraz mecz o 3 miejsce do dwóch zwycięstw.

Jednocześnie, czy uważasz, że nawet jeżeli żadna drużyna nie spada, nie powinniśmy zrobić jakiejś formy mini play off dla drużyn 5-8? W tym sezonie dla tych ekip sezon ogórkowy zaczął się dużo wcześniej.
Zupełnie nie śledzę koszykówki, więc nie znałem systemu :) Uplasowałbym go pomiędzy kołowym, a klasycznym pucharowym. Daje więcej "przestrzeni" na pojedyncze potknięcia się zawodników/zespołów, jednak nadal nie uwzględnia całości sezonu.

Co do PO dla 5-8, jak najbardziej, nie widzę przeciwwskazań. W profesjonalnym sporcie by się nie odbyło, z racji ograniczenia kosztów, co nie ma w ISQ miejsca bytu. Za to nadal by było o marchewkę, chyba że od pozycji w lidze coś byłoby uzależnione, np. ilość miejsc lub rozstawienie w IMP kolejnego sezonu?
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 Moja propozycja po wszystkich przemyśleniach jest taka, by zawodnik z 1 ligi nie mógł startować w ogóle w 2 lidze, zaś zawodnik z 2 ligi mógł jeździć w 1 lidze, ale po przejechaniu 15 biegów stawałby się zawodnikiem drużyny z pierwszej ligi bez prawa do startu w 2 lidze. Czyli tu jesteśmy praktycznie zgodni. Natomiast do tego proponuję, by raz w sezonie (do ustalenia, czy po jednej rundzie, czy w dowolnym momencie) zawodnik z 1 ligi mógł zmienić klub na drugoligowy, pod warunkiem odjechania mniej niż 15 biegów. Po zmianie klubu na drugoligowy, nie mógł startować już w pierwszej lidze w tym sezonie. Co o tym myślisz?
Istnieje tu wiele możliwych permutacji i jest to jak najbardziej do przedyskutowania jaka opcja będzie najlepsza. Póki co nie proponuję ostatecznego rozwiązania, bo go nie mam.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 Co sądzisz o tym, by np. raz w miesiącu organizować na czacie zebranie członków Zarządu lub przedstawicieli Zarządu z quizowiczami i podczas takiego spotkania moglibyśmy przedstawiać różne pomysły i wątpliwości oraz debatować nad nimi?
Myślę, że obecnie dobrze swoją rolę spełniają odpowiednie tematy na forum, niemniej jednak pewna forma bardziej bezpośredniego kontaktu na pewno by niektóre kwestie dotyczące pomysłów czy problemów ułatwiła.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 Nie obawiasz się, że tworząc zbyt kazuistyczny regulamin, doprowadzimy do sytuacji, że sędzia będzie musiał poświęcać więcej czasu w trakcie meczu, by sprawdzić coś w regulaminie, przez co tempo meczu spadnie? Czy uważasz, że mimo to warto, jak np. mówią też zwolennicy VAR w piłce nożnej, bo mimo wszystko liczy się przede wszystkim to, by było sprawiedliwie?
Spójrz na to z innej strony - wątpliwości i "siedzenie" w regulaminie w trakcie meczów czy innych zawodów pojawiało się w tym sezonie. Chodzi o kwestie, w których sędzia mówił "nie mam pojęcia"/"nie jestem pewny" i czekał na skinienie głową w jedną bądź drugą stronę od członka Zarządu obecnego na zawodach w roli obserwatora (jeśli taki był). Mógłbym wręcz użyć tu dużych słów - chodzi mi o to, aby Regulamin ISQ wprowadził zabawę w nową erę - przechodząc z epoki "wydajemisizmu" do epoki "zero protestów".
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 Co do sędziowania, to kiedyś stworzyłem poradnik dla początkujących sędziów, ale dotyczył on jeszcze starego czatu. Myślisz, że coś takiego by się przydało? Co Ty na to, by dodatkowo wydelegowany członek Zarządu lub innych quizowicz, mający np. funkcję "komisarza", odpowiadał właśnie za szkolenie sędziów? Można by robić cykliczne, np. raz w miesiącu, szkolenia z przyznaniem licencji za odbyte szkolenie.
Jak już wspomniałem - nie jestem fanem "licencji" dla sędziów. Popieram szkolenie sędziów i ich uzbrojenie w narzędzia pozwalające nabrać im pewności w tym, co robią, zamiast być czasem "atakowanymi" (choć to duże słowo) z jednej, czy drugiej strony za decyzje, których podejmują. Co do poradnika, uważam że to byłoby fantastycznym rozwiązaniem do rozruszania części z naszych graczy i zmotywowania ich do sędziowania zawodów :)
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 To prawda, natomiast zawody organizują najczęściej "stałe" osoby. Jak byś zachęcił pozostałych do większej aktywności? Czy uważasz, że być może wynika to z tego, że nie każdy czuje się na siłach sędziować?

Jak wynagradzać taką aktywność?
Niektórzy mają tylko czas żeby wejść na mecz, pozgadywać parę nazwisk i wrócić do ogniska domowego - i jest to jak najbardziej okej.
Myślę, że powyższe rozwiązania dotyczące szkolenia sędziów i uszczelnienia regulaminu pomogą pozbyć się wątpliwości u tych, którzy może i by mieli czas, ale nie wiedzą jak sędziować, myślą że się do tego nie nadają, itd.
A jak wynagradzać? Satysfakcją sędziów i dobrym słowem :) Myślę, że tutaj mamy - jako społeczność ISQ - trochę do nadrobienia. Trzeba oddzielić zestaw pytań - które raz są takie, a raz inne - od sędziego i jego umiejętności.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 A co sądzisz o pomyśle Drużynowego Pucharu ISQ jako "wypełniacza", w formie pucharowej?
O tak, miałem to w głowie i zapomniałem wspomnieć :) Jak najbardziej! Jeśli ligę byśmy przeprowadzili w formie "czwórkowej" PO, DP ISQ drużyn ligowych, albo innych drużyn mieszanych, jest fajnym pomysłem na urozmaicenie.
Aszotek pisze: 13 kwie 2021, 19:28 Myślisz, że quizowicze powinni wiedzieć, kto za co odpowiada w Zarządzie, czy jednak jest to już zbyt daleko idąca transparentność i jednak pewne rzeczy nie powinny wychodzić na światło dzienne?
Zarząd powinien wiedzieć za co odpowiada, to przede wszystkim :) Uważam, że to powinno być w gestii Zarządu jak dzieli się obowiązkami, z perspektywy gracza powinni stanowić Jedność z ewentualnym "Rzecznikiem Quizowiczów", o którym już wspomniałem, który by przejmował pomysły i wątpliwości od graczy i przekazywał Zarządowi. Stoją za tym dwa powody: po pierwsze, zadania w Zarządzie mogą się zmieniać, co może nie być dostatecznie przekazywane Graczom i powodować zamieszanie. A po drugie, co ważniejsze: mogłoby to spowodować chaos w postaci bezpośredniego zalewania skrzynek członków Zarządu na konkretne kwestie. Uważam, że scentralizowana postać Rzecznika lepiej spełni tę rolę.



Witku,
Witek pisze: 13 kwie 2021, 20:16 1. Piszesz o Ambasadorach ISQ wśród dziennikarzy. Pomysł fajny, ale nie jest zbyt łatwy do wprowadzenia, bo w tych czołowych liczą się kliki i dobre tematy. Masz jakiś pomysł na to, jak przekonać redakcje do pisania o ISQ?

2. Czy byłbyś zwolennikiem na przykład sprzedaży nazwy ligi sponsorowi?
1. No i tu leży pies pogrzebany - NIE znam realiów, moja przygoda z dziennikarstwem była dawno i bardzo krótka ;) Niemniej jednak mając kogoś w środowisku, kto wie jak to działa i jak mogą dać się przekonać "RedNacze", jest możliwość znalezienia drogi. A jest to zdecydowanie droga, którą warto by wyeksplorować. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że łatwiej powiedzieć niż zrobić :)

2. Jak najbardziej. Wszyscy jesteśmy już w żużlu przyzwyczajeni do takich działań, więc czemu nie w ISQ. Jeśli przyniesie to też zastrzyk gotówki do portfela Quizu to możemy i Cinkciarza z PolskimWęglem przygarnąć :)
Witek pisze: 13 kwie 2021, 20:16 3. Skąd wziąć pytania na turnieje debiutantów o danej tematyce? Czy w przedsezonowej puli pytań na drużynę trzebaby wprowadzić kategoryzację?

4. Co sądzisz o kategoryzacji pytań w zestawach meczowych?
3. Uważam, że to powinno być w gestii klubów jako wymóg do RA - przygotowanie X pytań o określony przedział lat, pomijając niszowych zawodników czy mniej znane detale. Pytania te szły by do osobnej puli na Turnieje Debiutantów.
4. Oprócz powyższego, nie sądzę żeby kategoryzacja pytań mogła w czymś pomóc. Sądzę, że Pulowi powinni być odpowiedzialni za taki dobór pytań do meczów/zawodów, aby były one różnorodne, o różnej skali trudności i tematyce.
Witek pisze: 13 kwie 2021, 20:16 5. Na jakiej zasadzie działałyby stałe wypożyczenia pomiędzy drużynami rezerw? Czy na takiej samej jak normalne wypożyczenia?
Tak, to właśnie miałem na myśli :)

Rozpisując trochę moje pomysły z wcześniej:
(drużyna B = rezerwowa, ligę niżej. Drużyna A = liga wyżej. Są "powiązane" patronatem)

A. "Junior" dobrze jeździ w drużynie B - może zostać promowany do drużyny A i zaliczyć "gościnny" występ, ale nadal być zawodnikiem B. Jeśli odjedzie 10 bądź 15 biegów w A, staje się zawodnikiem tamtej drużyny.
B. Drużyna B ma problem ze zbudowaniem składu na mecz - jedynie 5 zawodników może pojawić się w jednym terminie. Drużyna B bierze "gościa" z drużyny A, żeby mieć 6-osobowy skład. To jest jedyna sytuacja, gdy mogą skorzystać z Gościa, jeśli uzbierają 6-osobowy "własny" skład, Gość nie moze jechać.
C. Drużyna A ma 12 zawodników, z których dwóch nie ma szans na występy, natomiast dzięki patronatowi zostają wypożyczeni do drużyny B, gdzie jeżdżą na normalnych zasadach.

Dla poniższych opcji załóżmy, że drużyny "dublują" zawodników, tzn. Zenek, Janek, Darek, Maniek, Czesiek, Tomek, Brajan i Eligiusz są jednocześnie w drużynie A i B. Drużyna A ma także innych "stałych" zawodników, których nie ma w składzie drużyny B z powodu decyzji trenerskich.
D. z powodu problemów kadrowych Tomek "zalicza" występy w drużynie A. Zanim ponownie wystąpi w drużynie B muszą minąć dwa mecze drużyny A, w których nie znajdzie się w kadrze meczowej ("karencja"), chyba że nie zdobył więcej niż 5 pkt / nie pojechał więcej niż 3 biegi w drużynie A.
E. Brajan i Eligiusz notują świetne występy w drużynie B. W nagrodę otrzymują szanse startów w drużynie A. Podobnie jak powyżej, dopóki nie "odsiedzą" dwóch meczów karencji, nie mogą ponownie wystąpić w drużynie B.
Witek pisze: 13 kwie 2021, 20:16 6. Czy w przypadku jak nie dostaniesz się do Zarządu, to jesteś w stanie pomóc w sprawach regulaminowych/forumowych/organizacyjnych?
Nie chcę się przy tej odpowiedzi wpakować na minę ;) powiem tak: w przypadku niedołączenia do Zarządu, mogę nie być wystarczająco zmotywowany, by poświęcić dodatkowy czas na wspomnianą pomoc. Chętnie doradzę, ale jeśli zostanę członkiem Zarządu, będę mógł inaczej ułożyć swój życiowy harmonogram i mocniej się temu poświęcić.
Witek pisze: 13 kwie 2021, 20:16 7. Co sądzisz o nagrodach w ISQ? Pucharach, medalach itp?
Osobiście jestem zachwycony medalem, który otrzymałem od Rudolfa za IMP i uważam, że - w miarę możliwości i po kosztach - jest to świetna opcja "wynagrodzenia" uczestników.
12' Bad Company (I) - śr. 1,14 + złoto DMP
13' Bad Company (I) - śr. 1,375 + srebro DMP + 4. miejsce w IMP + srebro IMJ
14' Bad Company (I)

Awatar użytkownika
Paboł
Posty: 426
Rejestracja: 22 paź 2020, 21:49
Lokalizacja: Kraków

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Paboł »

Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03Jednym z takich krytycznych spojrzeń wobec dotychczasowych działań Zarządu jest, wg mnie, potraktowanie niektórych spraw na łapu-capu, czy to wprowadzenie nowej tabeli biegowej oraz poddanie jej pod głosowanie bez jakiegokolwiek szerszego testowania, czy to opieszałość w kwestii przygotowywania terminarza, choćby szczątkowego, dla zawodów pozaligowych, wobec czego część zawodników rezygnowała z występów np. w meczu Północ-Południe (Paboł, Boski). Rozumiem, że były ku temu powody, jednak ani przed, ani po, nie zostały one dostatecznie wyjaśnione Graczom.
Na wstępie chciałem się odnieść do powyższego. Jak wiadomo mecz Północ - Południe został przełożony i termin uległ zmianie. W drugim terminie tego meczu nie wystąpiłem, (o czym poinformowałem z wyprzedzeniem, aby rezerwowi mogli być pewni jazdy), ponieważ miałem inne plany. Jeśli ktoś chciałby poznać je bardziej szczegółowo, zapraszam na priv.

Mam też jedno pytanie do kandydata.
Dwóch spośród Twoich konkurentów było w minionym sezonie bardzo aktywnymi. Organizowali turnieje, nawet całe cykle turniejów, sporo sędziowali. Widać, że dawało im to fun. Popraw mnie jeśli się mylę, ale nie sądzę byś Ty dał od siebie coś ekstra quizowi w zeszłym sezonie. Sporo ciekawych rzeczy napisałeś wyżej w dyskusji z Aszotkiem. Dla mnie też uściślenie regulaminu tam, gdzie to jest możliwe, jest warte zrobienia. Z tym, że mogłeś to próbować robić w tym sezonie, choćby poprzez dawanie gotowych propozycji. Jak widać na przykładach Jessupa i Plonka, można wiele zrobić nie będąc w zarządzie. Pytanie zatem brzmi, co zrobiłeś do tej pory w tym względzie?

Aszotek
Posty: 1160
Rejestracja: 22 paź 2020, 18:23

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Aszotek »

Jutro jeszcze pomęczę Cię w odpowiedzi na Twoją odpowiedź, a tymczasem pytanie bonusowe - jeśli miałbyś wybrać spośród zgłoszonych kandydatów, nie głosując na siebie, kogo byś wybrał i dlaczego?

Tępy
Posty: 107
Rejestracja: 25 paź 2020, 10:08

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Tępy »

Paboł pisze: 13 kwie 2021, 23:38
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03Jednym z takich krytycznych spojrzeń wobec dotychczasowych działań Zarządu jest, wg mnie, potraktowanie niektórych spraw na łapu-capu, czy to wprowadzenie nowej tabeli biegowej oraz poddanie jej pod głosowanie bez jakiegokolwiek szerszego testowania, czy to opieszałość w kwestii przygotowywania terminarza, choćby szczątkowego, dla zawodów pozaligowych, wobec czego część zawodników rezygnowała z występów np. w meczu Północ-Południe (Paboł, Boski). Rozumiem, że były ku temu powody, jednak ani przed, ani po, nie zostały one dostatecznie wyjaśnione Graczom.
Na wstępie chciałem się odnieść do powyższego. Jak wiadomo mecz Północ - Południe został przełożony i termin uległ zmianie. W drugim terminie tego meczu nie wystąpiłem, (o czym poinformowałem z wyprzedzeniem, aby rezerwowi mogli być pewni jazdy), ponieważ miałem inne plany. Jeśli ktoś chciałby poznać je bardziej szczegółowo, zapraszam na priv.

Mam też jedno pytanie do kandydata.
Dwóch spośród Twoich konkurentów było w minionym sezonie bardzo aktywnymi. Organizowali turnieje, nawet całe cykle turniejów, sporo sędziowali. Widać, że dawało im to fun. Popraw mnie jeśli się mylę, ale nie sądzę byś Ty dał od siebie coś ekstra quizowi w zeszłym sezonie. Sporo ciekawych rzeczy napisałeś wyżej w dyskusji z Aszotkiem. Dla mnie też uściślenie regulaminu tam, gdzie to jest możliwe, jest warte zrobienia. Z tym, że mogłeś to próbować robić w tym sezonie, choćby poprzez dawanie gotowych propozycji. Jak widać na przykładach Jessupa i Plonka, można wiele zrobić nie będąc w zarządzie. Pytanie zatem brzmi, co zrobiłeś do tej pory w tym względzie?
Odwazne slowa jak na przedstawiciela drużyny, która na rozwoj chatu wplacila ledwie 50 zł.
Wystapię tu trochę jako adwokat Delejta. Nie każdy ma czas i możliwości na większą niż konieczna aktywność w ISQ. Dlatego też Delejt pomaga w innej formie mniej czasochłonnej a równie ważnej jak organizacja zawodów czy innej poboczne aktywności
Bad Company- najlepszy zespół sezonu 13

Awatar użytkownika
Paboł
Posty: 426
Rejestracja: 22 paź 2020, 21:49
Lokalizacja: Kraków

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Paboł »

Gościu, weź się ogarnij, nic do Ciebie nie piszę, wątek dotyczy kandydata do zarządu, zadaję pytanie, bo zwyczajnie nie wiem, co robił. Bez odbioru.

Malak
Posty: 425
Rejestracja: 22 paź 2020, 19:49

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Malak »

Tępy pisze: 14 kwie 2021, 08:14 Odwazne slowa jak na przedstawiciela drużyny, która na rozwoj chatu wplacila ledwie 50 zł.
Wystapię tu trochę jako adwokat Delejta. Nie każdy ma czas i możliwości na większą niż konieczna aktywność w ISQ. Dlatego też Delejt pomaga w innej formie mniej czasochłonnej a równie ważnej jak organizacja zawodów czy innej poboczne aktywności
Wystąpię tu trochę jako adwokat Paboła. Nie każdy ma możliwości, aby zostawać sponsorem ISQ. Dlatego też Paboł zadał pytanie o aktywność, bo wybieramy członka Zarządu, a nie sponsora głównego/strategicznego ISQ. Dodam, że sam zrezygnowałem z bycia członkiem Zarządu właśnie z powodu braku czasu i możliwości na większą niż konieczna aktywność w ISQ.
06 Bad Company (I) 66/45 1,466
07 Dobre Duszki (I) 143/82 1,744
08 Dobre Duszki (I) 151/86 1,756
09 Dobre Duszki (I) 127/76 1,671
10 Dobre Duszki (I) 106/68 1,559
11 Dobre Duszki 2 (II) 209/97 2,155
12 Dobre Duszki 2 (II) 173/84 2,060
13 Dobre Duszki (I) 173/88 1,966
14 Dobre Duszki (I) 177/95 1,863
15 White Sox (I) 103/67 1,537
16 White Sox (I) 160/85 1,882
17 White Sox (I) 53/24 2,208

Drużynowe Mistrzostwa ('10, '09, '14, '13)
Mistrzostwa Par ('14, '16, '07, '09, '11)
Złoty Nick ('15)
Złoty Kask ('13, '16)
Srebrny Kask ('09, '15, '10)
Drużynowy Puchar ('08)

Awatar użytkownika
Delejt
Posty: 93
Rejestracja: 25 paź 2020, 16:03

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Delejt »

Paboł pisze: 13 kwie 2021, 23:38 Na wstępie chciałem się odnieść do powyższego. Jak wiadomo mecz Północ - Południe został przełożony i termin uległ zmianie. W drugim terminie tego meczu nie wystąpiłem, (o czym poinformowałem z wyprzedzeniem, aby rezerwowi mogli być pewni jazdy), ponieważ miałem inne plany. Jeśli ktoś chciałby poznać je bardziej szczegółowo, zapraszam na priv.
No i właśnie w tym cały sęk. Rozumiem, że gdyby odbył się w pierwszym terminie, to zapewne byś wystąpił. I tak, wiem że został przełożony z powodów technicznych serwera, jednakże nie było konsultacji dot. nowego terminu tak, aby wszystkich zadowolić - które wg mnie powinny się odbyć chociaż w jakimś formacie.
Przeczytałem jeszcze raz moją wypowiedź i widzę teraz, że mogła zostać zinterpretowana dwuznacznie :) chodziło mi o pewną opieszałość ze strony Zarządu w kwestii decydowania o terminach, a nie o wyjaśnienia ze strony Uczestników - bo jak już wspomniałem, wszyscy mamy życie poza Quizem. :)
Paboł pisze: 13 kwie 2021, 23:38 Mam też jedno pytanie do kandydata.
Dwóch spośród Twoich konkurentów było w minionym sezonie bardzo aktywnymi. Organizowali turnieje, nawet całe cykle turniejów, sporo sędziowali. Widać, że dawało im to fun. Popraw mnie jeśli się mylę, ale nie sądzę byś Ty dał od siebie coś ekstra quizowi w zeszłym sezonie. Sporo ciekawych rzeczy napisałeś wyżej w dyskusji z Aszotkiem. Dla mnie też uściślenie regulaminu tam, gdzie to jest możliwe, jest warte zrobienia. Z tym, że mogłeś to próbować robić w tym sezonie, choćby poprzez dawanie gotowych propozycji. Jak widać na przykładach Jessupa i Plonka, można wiele zrobić nie będąc w zarządzie. Pytanie zatem brzmi, co zrobiłeś do tej pory w tym względzie?
Krótka odpowiedź - niewiele. Dłuższa odpowiedź - próbowałem być aktywny na starcie sezonu w różnych dyskusjach, jednak bardzo szybko zostałem zakrzyczany, że się nie znam i lepiej żebym się nie odzywał bo jestem świeżakiem i spisywaczem :) To zdarzało się zarówno na forum, jak i na czacie. Więc przez większość sezonu siedziałem cicho.
Co do drugiej kwestii aktywności - z tego, co pamiętam, techniczyłem jeden sparing na samym początku sezonu, gdzie skończyło się to ponownie na "zostaw, nie umiesz, nie rób tego więcej" :) ponownie spróbowałem raz w LR bodajże, znowu usłyszałem to samo. Między innymi przez te komentarze - deprymujące, zamiast wspierające, nie podjąłem się próby sędziowania, oprócz wewnętrznych treningów drużyny. Z perspektywy aktywności pisałem pytania do klubowej puli, wpłaciłem pieniądze na utrzymanie serwera. Jeśli chodzi o pomysły - dałem kontrpropozycję tabeli biegowej, która rozwiązywała wszystkie niepewności, ale przez to że byłaby radykalną rewolucją, zamiast bezpieczną ewolucją, nie została potraktowana poważnie, choć z mojej strony była całkiem serio.
12' Bad Company (I) - śr. 1,14 + złoto DMP
13' Bad Company (I) - śr. 1,375 + srebro DMP + 4. miejsce w IMP + srebro IMJ
14' Bad Company (I)

levis
Posty: 100
Rejestracja: 22 paź 2020, 20:09

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: levis »

Tępy pisze: 14 kwie 2021, 08:14
Paboł pisze: 13 kwie 2021, 23:38
Delejt pisze: 13 kwie 2021, 18:03Jednym z takich krytycznych spojrzeń wobec dotychczasowych działań Zarządu jest, wg mnie, potraktowanie niektórych spraw na łapu-capu, czy to wprowadzenie nowej tabeli biegowej oraz poddanie jej pod głosowanie bez jakiegokolwiek szerszego testowania, czy to opieszałość w kwestii przygotowywania terminarza, choćby szczątkowego, dla zawodów pozaligowych, wobec czego część zawodników rezygnowała z występów np. w meczu Północ-Południe (Paboł, Boski). Rozumiem, że były ku temu powody, jednak ani przed, ani po, nie zostały one dostatecznie wyjaśnione Graczom.
Na wstępie chciałem się odnieść do powyższego. Jak wiadomo mecz Północ - Południe został przełożony i termin uległ zmianie. W drugim terminie tego meczu nie wystąpiłem, (o czym poinformowałem z wyprzedzeniem, aby rezerwowi mogli być pewni jazdy), ponieważ miałem inne plany. Jeśli ktoś chciałby poznać je bardziej szczegółowo, zapraszam na priv.

Mam też jedno pytanie do kandydata.
Dwóch spośród Twoich konkurentów było w minionym sezonie bardzo aktywnymi. Organizowali turnieje, nawet całe cykle turniejów, sporo sędziowali. Widać, że dawało im to fun. Popraw mnie jeśli się mylę, ale nie sądzę byś Ty dał od siebie coś ekstra quizowi w zeszłym sezonie. Sporo ciekawych rzeczy napisałeś wyżej w dyskusji z Aszotkiem. Dla mnie też uściślenie regulaminu tam, gdzie to jest możliwe, jest warte zrobienia. Z tym, że mogłeś to próbować robić w tym sezonie, choćby poprzez dawanie gotowych propozycji. Jak widać na przykładach Jessupa i Plonka, można wiele zrobić nie będąc w zarządzie. Pytanie zatem brzmi, co zrobiłeś do tej pory w tym względzie?
Odwazne slowa jak na przedstawiciela drużyny, która na rozwoj chatu wplacila ledwie 50 zł.
Wystapię tu trochę jako adwokat Delejta. Nie każdy ma czas i możliwości na większą niż konieczna aktywność w ISQ. Dlatego też Delejt pomaga w innej formie mniej czasochłonnej a równie ważnej jak organizacja zawodów czy innej poboczne aktywności
Loo panie
Może lepiej nie adwokacic,bo swojego "klienta" swoim postem przedstawiłes następująco: no nie każdy ma czas zajmować się bardzo isq, dlatego udzielał się w zakresie innym niż widoczny tak aby był odbierany jako aktywny. Dodatkowo wspomagal isq trochę tu, A trochę tam, A trochę na poboczu. Dlatego kandyduje on do zarządu, gdzie teoretycznie wkład aktywności jest dość spory .

Reasumując

Niech delejt sam wypowiada się w swoich kwestiach, bo robi to dość merytorycznie, w sposób konkretny I sprecyzowany odpowiadając na każde trudne pytanie. No i nie strzela sobie w kolano niefrasobliwościa,jak Ty mu strzeliłes. Miało to pomóc, A raczej wyszło kulawo.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2021, 09:20 przez levis, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Paboł
Posty: 426
Rejestracja: 22 paź 2020, 21:49
Lokalizacja: Kraków

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Paboł »

Dzięki Delejt za odpowiedź.

Mam taką ogólną myśl raczej niezwiązaną z wyborami, ale jednak dobrze, że ona wyszła. Wiadomo, że częściej piszemy coś, gdy nie jesteśmy zadowoleni niż gdy wszystko jest ok. Więc w sumie apel do wszystkich, warto po dobrym meczu, w którym nic kontrowersyjnego się nie wydarzyło po prostu podziękować sobie za zawody, sędziemu, technikowi itd. Zwykłe "dobra robota" może jakoś wpłynie, gdy pojawia się pretensje o jakąś kontrowersje, że jakaś osoba jednak się nie zniechęci.

Pzdr

Awatar użytkownika
Delejt
Posty: 93
Rejestracja: 25 paź 2020, 16:03

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Delejt »

Paboł pisze: 14 kwie 2021, 09:18 Dzięki Delejt za odpowiedź.

Mam taką ogólną myśl raczej niezwiązaną z wyborami, ale jednak dobrze, że ona wyszła. Wiadomo, że częściej piszemy coś, gdy nie jesteśmy zadowoleni niż gdy wszystko jest ok. Więc w sumie apel do wszystkich, warto po dobrym meczu, w którym nic kontrowersyjnego się nie wydarzyło po prostu podziękować sobie za zawody, sędziemu, techników itd. Zwykłe "dobra robota" może jakoś wpłynie, gdy pojawia się pretensje o jakąś kontrowersje, że jakaś osoba jednak się nie zniechęci.

Pzdr
Otóż to :) To jedna z kwestii, na którą Zarząd nie wpłynie Komunikatem, ale nad którą powinniśmy jako Społeczność ISQ sami pracować. Mam nadzieję, że iskrą w tej kwestii będą nasze komentarze (Krzysinha, Rudolfa i mój) po IMJ ISQ, gdzie bardzo kulturalnie wszystkim zawodnikom i organizatorom podziękowaliśmy za zawody :)


Ponadto,
Uprzejmie prostuję, że do zakończenia wyborów do Zarządu nie znam tego pana, który próbuje mi adwokatować. Wódki razem nie piliśmy.
12' Bad Company (I) - śr. 1,14 + złoto DMP
13' Bad Company (I) - śr. 1,375 + srebro DMP + 4. miejsce w IMP + srebro IMJ
14' Bad Company (I)

Awatar użytkownika
Citas
Posty: 178
Rejestracja: 22 paź 2020, 18:06
Kontaktowanie:

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Citas »

Delejt brawo. Merytorycznie. Przyznam, że irytowałeś mnie swoimi wpisami i nie było to spowodowane tym, że jesteś świeżak, a tu miłe zaskoczenie. Propsy.
Jeśli chcesz pokoju, szykuj się do wojny

Awatar użytkownika
Delejt
Posty: 93
Rejestracja: 25 paź 2020, 16:03

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Delejt »

Aszotek pisze: 14 kwie 2021, 00:58 Jutro jeszcze pomęczę Cię w odpowiedzi na Twoją odpowiedź, a tymczasem pytanie bonusowe - jeśli miałbyś wybrać spośród zgłoszonych kandydatów, nie głosując na siebie, kogo byś wybrał i dlaczego?
Przegapiłem w natłoku wpisów, wybacz :)

Obiecałem sobie, że będąc kandydatem, nie będę oddawał głosu i tego się będę trzymał. Jednak z pistoletem przy głowie wybrałbym tego, kto mnie najbardziej przekona swoimi odpowiedziami na pytania zadane przez wszystkich uczestników, choć jak napisałem powyżej, swojego faworyta, o ile taki jest ( :) ) nie będę wymieniał.
12' Bad Company (I) - śr. 1,14 + złoto DMP
13' Bad Company (I) - śr. 1,375 + srebro DMP + 4. miejsce w IMP + srebro IMJ
14' Bad Company (I)

Witek
Site Admin
Posty: 1185
Rejestracja: 22 paź 2020, 22:02

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Witek »

Mam kolejne pytanie i proszę nie traktować go osobiście. Wszelkie podobieństwo jest przypadkowe.

1) Czy jeśli wyjdziesz z inicjatywą i reszta Zarządu Cię przegłosuje i będzie sprzeciw, to obrazisz się i zaniechasz działalności/ograniczysz zaangażowanie?

2) Tak samo jak wejdzie jakiś rewolucyjny pomysł, który będzie przeciwny do Twoich przekonań, to będziesz kontynuował pracę w Zarządzie?
Indywidualny Mistrz ISQ 09'
Drużynowy Mistrz ISQ 08', 09'
Złoty Nick 07'


Kariera: Red Sox (5-15) - 1684 punktów, 873 biegów, śr. 1,929.

Awatar użytkownika
Delejt
Posty: 93
Rejestracja: 25 paź 2020, 16:03

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Delejt »

Witek pisze: 14 kwie 2021, 09:52 Mam kolejne pytanie i proszę nie traktować go osobiście. Wszelkie podobieństwo jest przypadkowe.

1) Czy jeśli wyjdziesz z inicjatywą i reszta Zarządu Cię przegłosuje i będzie sprzeciw, to obrazisz się i zaniechasz działalności/ograniczysz zaangażowanie?

2) Tak samo jak wejdzie jakiś rewolucyjny pomysł, który będzie przeciwny do Twoich przekonań, to będziesz kontynuował pracę w Zarządzie?
W zasadzie odpowiem na oba na raz :) Liczę na konstruktywne dyskusje dotyczące wszystkich pomysłów, nie lubię argumentów typu "nie bo nie", albo "to jest głupie/bez sensu", ale oczywiście nie widzę powodu żeby się obrażać jak coś nie idzie po czyjejś myśli :) Jedyna sytuacja odejścia z Zarządu, jaką widzę, to albo zakończenie kadencji (o ile będzie ona limitowana), albo brak czasu na zaangażowanie się na odpowiednim poziomie - czego obecnie nie przewiduję ;)
12' Bad Company (I) - śr. 1,14 + złoto DMP
13' Bad Company (I) - śr. 1,375 + srebro DMP + 4. miejsce w IMP + srebro IMJ
14' Bad Company (I)

Aszotek
Posty: 1160
Rejestracja: 22 paź 2020, 18:23

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Aszotek »

To lecimy...

Dzięki za wyczerpujące i rzeczowe odpowiedzi. Odpowiadam na te kwestie, które mam jeszcze chęć rozwinąć.
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Zupełnie nie śledzę koszykówki, więc nie znałem systemu :) Uplasowałbym go pomiędzy kołowym, a klasycznym pucharowym. Daje więcej "przestrzeni" na pojedyncze potknięcia się zawodników/zespołów, jednak nadal nie uwzględnia całości sezonu.
Czyli generalnie jesteś zwolennikiem systemu, który bierze pod uwagę rundę zasadniczą nie tylko pod kątem rozstawienia, ale też dorobku końcowego. Z takim systemem problem jest wtedy, gdy któraś drużyna mocno odstaje wynikami od reszty. Na przykład Wasze Bad Company byłoby mistrzem już praktycznie przed play - offami, więc napięcie towarzyszące temu etapowi byłoby dużo mniejsze. Może i większa sprawiedliwość, ale za to mniejsze emocje. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie ma idealnego rozwiązania, ale pytanie, czy w zabawie nie chodzi właśnie przede wszystkim o emocje. Być może faktycznie takim "złotym środkiem" byłoby przechodzenie połowy punktów z rundy zasadniczej i system play - off każdy z każdym, na wzór Ekstraklasy.

W każdym razie - rozumiem, że dość jednoznacznie określasz się, iż jest to kwestia wymagająca zmian.
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Co do PO dla 5-8, jak najbardziej, nie widzę przeciwwskazań. W profesjonalnym sporcie by się nie odbyło, z racji ograniczenia kosztów, co nie ma w ISQ miejsca bytu. Za to nadal by było o marchewkę, chyba że od pozycji w lidze coś byłoby uzależnione, np. ilość miejsc lub rozstawienie w IMP kolejnego sezonu?
Ciekawy pomysł z tym premiowaniem wyższego miejsca. W sporcie byłaby to rekompensata finansowa, tutaj nie mamy takiej możliwości i potrzeby, więc warto byłoby jednak dać jakąś motywację do wyższego miejsca, jeżeli teoretycznie druga czwórka walczy "o nic".
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Myślę, że obecnie dobrze swoją rolę spełniają odpowiednie tematy na forum, niemniej jednak pewna forma bardziej bezpośredniego kontaktu na pewno by niektóre kwestie dotyczące pomysłów czy problemów ułatwiła.
To, czy rozmowa będzie na czacie, czy na forum, w zasadzie nie ma większego znaczenia, jeżeli w tym samym czasie aktywni są wszyscy członkowie Zarządu lub wydelegowany przedstawiciel. Tak jednak nie jest, czasami na odpowiedź trzeba czekać dłużej, czasami krócej (ostatnio krócej niż na początku sezonu). Natomiast chodzi mi o to, czy gdybyś trafił do Zarządu i faktycznie odpowiadał za kontakt z quizowiczami, byłbyś gotowy poświęcić czas, żeby cyklicznie z nimi, w ustalonym terminie, rozmawiać i wyjaśniać wątpliwości związane z rozwojem quizu. Oraz czy widziałbyś taką formę kontaktu, czyli spotkania na czacie, wiedząc, że wtedy to na Ciebie - jako przedstawiciela Zarządu - spadałyby wszystkie zarzuty i pretensje (oby było ich jak najmniej, a najlepiej wcale).
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Spójrz na to z innej strony - wątpliwości i "siedzenie" w regulaminie w trakcie meczów czy innych zawodów pojawiało się w tym sezonie. Chodzi o kwestie, w których sędzia mówił "nie mam pojęcia"/"nie jestem pewny" i czekał na skinienie głową w jedną bądź drugą stronę od członka Zarządu obecnego na zawodach w roli obserwatora (jeśli taki był). Mógłbym wręcz użyć tu dużych słów - chodzi mi o to, aby Regulamin ISQ wprowadził zabawę w nową erę - przechodząc z epoki "wydajemisizmu" do epoki "zero protestów".
Prowadząc tę dyskusję staram się jak najlepiej poznać Twój punkt widzenia (i innych kandydatów), by wybór dla wszystkich był łatwiejszy. Dlatego staram się nie zajmować osobistego stanowiska, choć w kwestii doprecyzowania regulaminu jest dość jednoznaczne ;) Natomiast zauważam, że niestety często łatwo jest (również mi) rzucić, że coś wymaga doprecyzowania, ale wykonanie tego wcale nie jest takie proste. Czy mógłbyś zatem w ramach kampanii wyborczej, wybrać jakiś punkt regulaminu, który Twoim zdaniem wymaga doprecyzowania i zaproponować konkretne, doprecyzowane rozwiązanie?
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Rozpisując trochę moje pomysły z wcześniej:
(drużyna B = rezerwowa, ligę niżej. Drużyna A = liga wyżej. Są "powiązane" patronatem)

A. "Junior" dobrze jeździ w drużynie B - może zostać promowany do drużyny A i zaliczyć "gościnny" występ, ale nadal być zawodnikiem B. Jeśli odjedzie 10 bądź 15 biegów w A, staje się zawodnikiem tamtej drużyny.
B. Drużyna B ma problem ze zbudowaniem składu na mecz - jedynie 5 zawodników może pojawić się w jednym terminie. Drużyna B bierze "gościa" z drużyny A, żeby mieć 6-osobowy skład. To jest jedyna sytuacja, gdy mogą skorzystać z Gościa, jeśli uzbierają 6-osobowy "własny" skład, Gość nie moze jechać.
C. Drużyna A ma 12 zawodników, z których dwóch nie ma szans na występy, natomiast dzięki patronatowi zostają wypożyczeni do drużyny B, gdzie jeżdżą na normalnych zasadach.

Dla poniższych opcji załóżmy, że drużyny "dublują" zawodników, tzn. Zenek, Janek, Darek, Maniek, Czesiek, Tomek, Brajan i Eligiusz są jednocześnie w drużynie A i B. Drużyna A ma także innych "stałych" zawodników, których nie ma w składzie drużyny B z powodu decyzji trenerskich.
D. z powodu problemów kadrowych Tomek "zalicza" występy w drużynie A. Zanim ponownie wystąpi w drużynie B muszą minąć dwa mecze drużyny A, w których nie znajdzie się w kadrze meczowej ("karencja"), chyba że nie zdobył więcej niż 5 pkt / nie pojechał więcej niż 3 biegi w drużynie A.
E. Brajan i Eligiusz notują świetne występy w drużynie B. W nagrodę otrzymują szanse startów w drużynie A. Podobnie jak powyżej, dopóki nie "odsiedzą" dwóch meczów karencji, nie mogą ponownie wystąpić w drużynie B.
Nie obawiasz się, że to trochę za dużo zamieszania? Przede wszystkim na bieżąco trzeba by było sprawdzać, kto jest uprawniony do startu, czy odbył "karencję" itp. Tym bardziej, że byłoby to pewne pole do "sztuczek" trenerskich i wzmacniania drużyny A na najważniejsze mecze sezonu.
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Krótka odpowiedź - niewiele. Dłuższa odpowiedź - próbowałem być aktywny na starcie sezonu w różnych dyskusjach, jednak bardzo szybko zostałem zakrzyczany, że się nie znam i lepiej żebym się nie odzywał bo jestem świeżakiem i spisywaczem :) To zdarzało się zarówno na forum, jak i na czacie. Więc przez większość sezonu siedziałem cicho.
Co do drugiej kwestii aktywności - z tego, co pamiętam, techniczyłem jeden sparing na samym początku sezonu, gdzie skończyło się to ponownie na "zostaw, nie umiesz, nie rób tego więcej" :) ponownie spróbowałem raz w LR bodajże, znowu usłyszałem to samo. Między innymi przez te komentarze - deprymujące, zamiast wspierające, nie podjąłem się próby sędziowania, oprócz wewnętrznych treningów drużyny. Z perspektywy aktywności pisałem pytania do klubowej puli, wpłaciłem pieniądze na utrzymanie serwera. Jeśli chodzi o pomysły - dałem kontrpropozycję tabeli biegowej, która rozwiązywała wszystkie niepewności, ale przez to że byłaby radykalną rewolucją, zamiast bezpieczną ewolucją, nie została potraktowana poważnie, choć z mojej strony była całkiem serio.
Czyli podsumowując - próbowałeś być aktywny, ale zniechęciła Cię postawa innych. Teraz chcesz tę aktywność wznieść na dużo wyższy poziom, gdzie jeszcze bardziej będziesz na świeczniku. Także w Zarządzie zdarzają się "tarcia" itp., a sam Zarząd nie raz wystawia się na krytykę społeczności, zwłaszcza jeżeli podejmuje dużo zmian i aktywnych inicjatyw, na co zresztą wszyscy liczymy. Skąd zatem pewność, że tym razem postawa innych Cię nie zniechęci?
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 09:45 Obiecałem sobie, że będąc kandydatem, nie będę oddawał głosu i tego się będę trzymał. Jednak z pistoletem przy głowie wybrałbym tego, kto mnie najbardziej przekona swoimi odpowiedziami na pytania zadane przez wszystkich uczestników, choć jak napisałem powyżej, swojego faworyta, o ile taki jest ( :) ) nie będę wymieniał.
Rozumiem, to, że nie chcesz się określić. Natomiast nie do końca zgadzam się z tym, że tylko te odpowiedzi mają być kryterium wyboru. Są one oczywiście bardzo ważne, natomiast według mnie należy też patrzeć całościowo na to, co kandydaci robili do tej pory, a nie tylko na to, co proponują w tych wątkach. To jednak tylko moje zdanie :)

Awatar użytkownika
Delejt
Posty: 93
Rejestracja: 25 paź 2020, 16:03

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Delejt »

Aszotek pisze: 14 kwie 2021, 12:06 To lecimy...
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Zupełnie nie śledzę koszykówki, więc nie znałem systemu :) Uplasowałbym go pomiędzy kołowym, a klasycznym pucharowym. Daje więcej "przestrzeni" na pojedyncze potknięcia się zawodników/zespołów, jednak nadal nie uwzględnia całości sezonu.
Czyli generalnie jesteś zwolennikiem systemu, który bierze pod uwagę rundę zasadniczą nie tylko pod kątem rozstawienia, ale też dorobku końcowego. Z takim systemem problem jest wtedy, gdy któraś drużyna mocno odstaje wynikami od reszty. Na przykład Wasze Bad Company byłoby mistrzem już praktycznie przed play - offami, więc napięcie towarzyszące temu etapowi byłoby dużo mniejsze. Może i większa sprawiedliwość, ale za to mniejsze emocje. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie ma idealnego rozwiązania, ale pytanie, czy w zabawie nie chodzi właśnie przede wszystkim o emocje. Być może faktycznie takim "złotym środkiem" byłoby przechodzenie połowy punktów z rundy zasadniczej i system play - off każdy z każdym, na wzór Ekstraklasy.

W każdym razie - rozumiem, że dość jednoznacznie określasz się, iż jest to kwestia wymagająca zmian.
Generalnie w sytuacji, gdy sezon trwa 5 miesięcy, jestem zwolennikiem systemu, który nagradza (a przynajmniej bierze pod uwagę) formę z 5 miesięcy. Bo o to przecież chodzi w turniejach i mistrzostwach - aby nagrodzić najlepszych, a nie najbardziej efektownych bądź przynoszących największe emocje. Poniżej szybkie zobrazowanie moich propozycji, tabele TOP4 w różnych wariantach:

Obrazek

Podział punktów wydaje się być najefektywniejszy, gdyż pozostawia nadal przewagę/handicap dla zwycięzcy Rundy Zasadniczej (5 bądź 4 punkty, w zależności czy bierzemy pod uwagę wszystkie wyniki, czy tylko z drużynami TOP4), dając jednak pozostałym zespołom szansę na dogonienie lidera tabeli, nie zabierając elementu emocji. Licząc po 6 meczów dla każdej drużyny (czyli max. 18 pkt do zdobycia + 3 bonusy), przy formie Fajrantów z końcówki sezonu byliby w stanie odrobić do BAD, jeśli ci by zaliczyli kilka potknięć spowodowanych widocznym zmęczeniem materiału pod koniec sezonu.
Aszotek pisze: 14 kwie 2021, 12:06
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Co do PO dla 5-8, jak najbardziej, nie widzę przeciwwskazań. W profesjonalnym sporcie by się nie odbyło, z racji ograniczenia kosztów, co nie ma w ISQ miejsca bytu. Za to nadal by było o marchewkę, chyba że od pozycji w lidze coś byłoby uzależnione, np. ilość miejsc lub rozstawienie w IMP kolejnego sezonu?
Ciekawy pomysł z tym premiowaniem wyższego miejsca. W sporcie byłaby to rekompensata finansowa, tutaj nie mamy takiej możliwości i potrzeby, więc warto byłoby jednak dać jakąś motywację do wyższego miejsca, jeżeli teoretycznie druga czwórka walczy "o nic".
Właśnie tak. Jeśli nie chcemy wysyłać dolnej czwórki na przyspieszone wakacje, trzeba dać im coś o co warto grać. Rozstawienie w turniejach to jest szybka propozycja, choć zdaję sobie sprawę że mogą znaleźć się lepsze.
Aszotek pisze: 14 kwie 2021, 12:06
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Myślę, że obecnie dobrze swoją rolę spełniają odpowiednie tematy na forum, niemniej jednak pewna forma bardziej bezpośredniego kontaktu na pewno by niektóre kwestie dotyczące pomysłów czy problemów ułatwiła.
To, czy rozmowa będzie na czacie, czy na forum, w zasadzie nie ma większego znaczenia, jeżeli w tym samym czasie aktywni są wszyscy członkowie Zarządu lub wydelegowany przedstawiciel. Tak jednak nie jest, czasami na odpowiedź trzeba czekać dłużej, czasami krócej (ostatnio krócej niż na początku sezonu). Natomiast chodzi mi o to, czy gdybyś trafił do Zarządu i faktycznie odpowiadał za kontakt z quizowiczami, byłbyś gotowy poświęcić czas, żeby cyklicznie z nimi, w ustalonym terminie, rozmawiać i wyjaśniać wątpliwości związane z rozwojem quizu. Oraz czy widziałbyś taką formę kontaktu, czyli spotkania na czacie, wiedząc, że wtedy to na Ciebie - jako przedstawiciela Zarządu - spadałyby wszystkie zarzuty i pretensje (oby było ich jak najmniej, a najlepiej wcale).
Jeśli w perspektywie bycia w Zarządzie miałbym być wspomnianym Rzecznikiem - usprawnienie kontaktu byłoby moim priorytetem. Pomysł takich "spotkań" jest fajny, jeśli byłaby taka wola ze strony Uczestników, to jak najbardziej byłbym chętny brać w nich udział i debatować na konkretne tematy :)
Aszotek pisze: 14 kwie 2021, 12:06
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Spójrz na to z innej strony - wątpliwości i "siedzenie" w regulaminie w trakcie meczów czy innych zawodów pojawiało się w tym sezonie. Chodzi o kwestie, w których sędzia mówił "nie mam pojęcia"/"nie jestem pewny" i czekał na skinienie głową w jedną bądź drugą stronę od członka Zarządu obecnego na zawodach w roli obserwatora (jeśli taki był). Mógłbym wręcz użyć tu dużych słów - chodzi mi o to, aby Regulamin ISQ wprowadził zabawę w nową erę - przechodząc z epoki "wydajemisizmu" do epoki "zero protestów".
Prowadząc tę dyskusję staram się jak najlepiej poznać Twój punkt widzenia (i innych kandydatów), by wybór dla wszystkich był łatwiejszy. Dlatego staram się nie zajmować osobistego stanowiska, choć w kwestii doprecyzowania regulaminu jest dość jednoznaczne ;) Natomiast zauważam, że niestety często łatwo jest (również mi) rzucić, że coś wymaga doprecyzowania, ale wykonanie tego wcale nie jest takie proste. Czy mógłbyś zatem w ramach kampanii wyborczej, wybrać jakiś punkt regulaminu, który Twoim zdaniem wymaga doprecyzowania i zaproponować konkretne, doprecyzowane rozwiązanie?
Parę najświeższych drażliwych kwestii:
1) Ustalenie poprawnych/niepoprawnych imion i nazwisk w kwestii zdrobnień czy "pseudonimów" (wszyscy zgadzamy się co do Grega Hancocka, ale co z George'em Stanclem?)
2)Ustalenie standardowej listy nazwisk zawodników z podwójnymi/zmienionymi nazwiskami (głównie Duńczycy - czy akceptować Mikkela Bech Jensena, czy poprawnie jest tylko Bech? Akceptujemy Jespera Monberga oraz Jespera Jensena równo, czy w konkretnych sytuacjach/pytaniach? Co wtedy z Mikaelem Karlssonem/Maxem czy Kamilem Kiełbasą/Marcińcem?)
3) Do pewnego stopnia ustalenie poprawnych kluczy lub odpowiedzi na nie. Jeśli pytanie jest dotyczące brytyjskiego miasta, w którym znajduje się National Speedway Stadium, albo gdzie ściga się drużyna Asów bądź Źrebaków, to czy Belle Vue jest poprawną czy niepoprawną odpowiedzią na te pytania?
Wszystkie te kwestie wymagają dopracowania i rozwiązania. Jako, że liczba żużlowców w historii jest skończona, biorąc pod uwagę czas do nowego sezonu nie powinno być problemu z przygotowaniem prostego i kompleksowego opracowania odpowiadającego na powyższe kwestie - jednak również po ustaleniu zgodnej wersji pasującej większości Uczestników. Wówczas, w wypadku wątpliwości, sędzia kierowałby się do odpowiedniego Arkusza Google Docs i szukał zawodnika, o którym mowa, by potwierdzić ustaloną wersję. Oczywiście, nadal mogłyby się zdarzyć wątpliwości (bo zawsze jakieś będą) i braki, ale systematycznie uzupełniając pewne kompendium powinno udać się zminimalizować protesty o powyższe kwestie do minimum.

Dodam też, że jednostronne decydowanie o "konkretnym, doprecyzowanym rozwiązaniu" nie jest najlepszym wyjściem, zwłaszcza jeśli chcemy większego wkładu całej Społeczności do usprawniania zabawy. Każde takie rozwiązanie, jeśli doczeka się sfinalizowanej formy zaakceptowanej przez Zarząd, powinno zostać poddane pod dyskusję i/lub głosowanie.
Aszotek pisze: 14 kwie 2021, 12:06
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Rozpisując trochę moje pomysły z wcześniej:
(drużyna B = rezerwowa, ligę niżej. Drużyna A = liga wyżej. Są "powiązane" patronatem)

A. "Junior" dobrze jeździ w drużynie B - może zostać promowany do drużyny A i zaliczyć "gościnny" występ, ale nadal być zawodnikiem B. Jeśli odjedzie 10 bądź 15 biegów w A, staje się zawodnikiem tamtej drużyny.
B. Drużyna B ma problem ze zbudowaniem składu na mecz - jedynie 5 zawodników może pojawić się w jednym terminie. Drużyna B bierze "gościa" z drużyny A, żeby mieć 6-osobowy skład. To jest jedyna sytuacja, gdy mogą skorzystać z Gościa, jeśli uzbierają 6-osobowy "własny" skład, Gość nie moze jechać.
C. Drużyna A ma 12 zawodników, z których dwóch nie ma szans na występy, natomiast dzięki patronatowi zostają wypożyczeni do drużyny B, gdzie jeżdżą na normalnych zasadach.

Dla poniższych opcji załóżmy, że drużyny "dublują" zawodników, tzn. Zenek, Janek, Darek, Maniek, Czesiek, Tomek, Brajan i Eligiusz są jednocześnie w drużynie A i B. Drużyna A ma także innych "stałych" zawodników, których nie ma w składzie drużyny B z powodu decyzji trenerskich.
D. z powodu problemów kadrowych Tomek "zalicza" występy w drużynie A. Zanim ponownie wystąpi w drużynie B muszą minąć dwa mecze drużyny A, w których nie znajdzie się w kadrze meczowej ("karencja"), chyba że nie zdobył więcej niż 5 pkt / nie pojechał więcej niż 3 biegi w drużynie A.
E. Brajan i Eligiusz notują świetne występy w drużynie B. W nagrodę otrzymują szanse startów w drużynie A. Podobnie jak powyżej, dopóki nie "odsiedzą" dwóch meczów karencji, nie mogą ponownie wystąpić w drużynie B.
Nie obawiasz się, że to trochę za dużo zamieszania? Przede wszystkim na bieżąco trzeba by było sprawdzać, kto jest uprawniony do startu, czy odbył "karencję" itp. Tym bardziej, że byłoby to pewne pole do "sztuczek" trenerskich i wzmacniania drużyny A na najważniejsze mecze sezonu.
Jeśli chodzi o pilnowanie karencji - ponownie, powinniśmy przyjąć uczciwość trenerów i ich odpowiedzialność do przestrzegania takiego przepisu. Jeśli chodzi o ostatnie zdanie o wzmacnianiu drużyny - a co w tym złego? Jeśli ktoś zakontraktuje do drugiej drużyny brylancika, który będzie prezentował się świetnie, należy mu się nagroda. Będzie to też ukoronowaniem zmysłu trenerskiego :) Poza tym, nikt chyba nie miał za złe FT, że w połowie Rundy Zasadniczej zakontraktowali Cysa, który był fenomenalny i wygrał im niejeden mecz :)
Aszotek pisze: 14 kwie 2021, 12:06
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 10:04 Krótka odpowiedź - niewiele. Dłuższa odpowiedź - próbowałem być aktywny na starcie sezonu w różnych dyskusjach, jednak bardzo szybko zostałem zakrzyczany, że się nie znam i lepiej żebym się nie odzywał bo jestem świeżakiem i spisywaczem :) To zdarzało się zarówno na forum, jak i na czacie. Więc przez większość sezonu siedziałem cicho.
Co do drugiej kwestii aktywności - z tego, co pamiętam, techniczyłem jeden sparing na samym początku sezonu, gdzie skończyło się to ponownie na "zostaw, nie umiesz, nie rób tego więcej" :) ponownie spróbowałem raz w LR bodajże, znowu usłyszałem to samo. Między innymi przez te komentarze - deprymujące, zamiast wspierające, nie podjąłem się próby sędziowania, oprócz wewnętrznych treningów drużyny. Z perspektywy aktywności pisałem pytania do klubowej puli, wpłaciłem pieniądze na utrzymanie serwera. Jeśli chodzi o pomysły - dałem kontrpropozycję tabeli biegowej, która rozwiązywała wszystkie niepewności, ale przez to że byłaby radykalną rewolucją, zamiast bezpieczną ewolucją, nie została potraktowana poważnie, choć z mojej strony była całkiem serio.
Czyli podsumowując - próbowałeś być aktywny, ale zniechęciła Cię postawa innych. Teraz chcesz tę aktywność wznieść na dużo wyższy poziom, gdzie jeszcze bardziej będziesz na świeczniku. Także w Zarządzie zdarzają się "tarcia" itp., a sam Zarząd nie raz wystawia się na krytykę społeczności, zwłaszcza jeżeli podejmuje dużo zmian i aktywnych inicjatyw, na co zresztą wszyscy liczymy. Skąd zatem pewność, że tym razem postawa innych Cię nie zniechęci?
Jestem pewny, że w Zarządzie panuje inny kaliber dyskusji i nie następuje tzw. "zakrzykiwanie" osób z inną opinią. Byłbym mocno w szoku, gdyby w Zarządzie ktokolwiek miał podejście "Ty się nie udzielaj bo nic nie wiesz" :D
Jeśli chodzi o krytykę Graczy w stronę Zarządu - jak najbardziej spodziewam się takiej sytuacji. Ale wówczas byłbym w innej pozycji - nie będąc głosem jednej osoby, tylko większego kolektywu obdarzonego społecznym zaufaniem do podejmowania decyzji.
Aszotek pisze: 14 kwie 2021, 12:06
Delejt pisze: 14 kwie 2021, 09:45 Obiecałem sobie, że będąc kandydatem, nie będę oddawał głosu i tego się będę trzymał. Jednak z pistoletem przy głowie wybrałbym tego, kto mnie najbardziej przekona swoimi odpowiedziami na pytania zadane przez wszystkich uczestników, choć jak napisałem powyżej, swojego faworyta, o ile taki jest ( :) ) nie będę wymieniał.
Rozumiem, to, że nie chcesz się określić. Natomiast nie do końca zgadzam się z tym, że tylko te odpowiedzi mają być kryterium wyboru. Są one oczywiście bardzo ważne, natomiast według mnie należy też patrzeć całościowo na to, co kandydaci robili do tej pory, a nie tylko na to, co proponują w tych wątkach. To jednak tylko moje zdanie :)
Ależ oczywiście - masz do tego pełne prawo. Każdy powinien postępować według własnych podstaw jak zadecydować, na kogo zagłosować :)
Korzystam jednak z możliwości zaprezentowania się tutaj, jako że nie było kryterium aktywności jako "sita" przed zgłoszeniem kandydatów.
12' Bad Company (I) - śr. 1,14 + złoto DMP
13' Bad Company (I) - śr. 1,375 + srebro DMP + 4. miejsce w IMP + srebro IMJ
14' Bad Company (I)

Aszotek
Posty: 1160
Rejestracja: 22 paź 2020, 18:23

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Aszotek »

Na ten moment chyba się "wyczerpałem" :D

Cieszy mnie taki odzew i merytoryczne odpowiedzi, bo liczę na to, że dzięki temu ci niezdecydowani będą mieli większe spektrum okoliczności do podjęcia decyzji.

A może również ci zdecydowani jednak zmienią zdanie, kto wie ;) Piszę tu ogólnie, nie w odniesieniu do Delejta :P

Awatar użytkownika
Rudolf
Posty: 615
Rejestracja: 22 paź 2020, 21:37
Lokalizacja: GW

Re: Delejt - program i pytania do kandydata

Post autor: Rudolf »

Mam kilka pytań do każdego z kandydatów:

1. Czy jesteście za przywróceniem Jakubo oraz Gallopa do Quizu po spełnieniu warunków z decyzji Zarządu?
1a) Jeżeli dowiedziałbyś się że Twój kolega z zespołu może stosować niedozwolone wsparcie, co byś rekomendował Zarządowi?
2. Jeżeli po wprowadzeniu pieniężnych składek drużynowych na utrzymanie Quizu, Twój zespół nie będzie chciał płacić, jesteś gotów zagłosować za jego ukaraniem?
3. Jaki jest Twój stosunek do amnestii przed sezonem 13-tym?
4. Którą decyzję Zarządu z tego sezonu uważasz za najlepszą, a którą za najgorszą? Uzasadnij odpowiedź
5. Jak bardzo gotów jesteś poświęcić się dla Quizu?
"Deszcze niespokojne
potargały sad.
A my na tej wojnie
ładnych parę lat..."

Zablokowany

Wróć do „Wybory do Zarządu ISQ”