Wy dostaniecie specjalne życzenia o 16.
Pozdrawiam cieplutko.
PS. Proszę jednak bez wulgaryzmów mimo wszystko jak tacy kulturalni jesteście

ktoś bardzo mądry pisze:ISQ to tylko zabawa.
BAD nr 2Cześć, szybkie pytanie. Czy szanowne towarzystwo zarządzające profilem isq na fb może się od BC odpierdolić? Wiem, że pizda w świecie - kozak w necie, ale stwarzajcie chociaż pozory.
Co na to Boss, BAD nr 3?Albo chociaż zmieńcie przewodnie hasło quizu (o ile jakieś jest - bo wiele dużych słów na temat promocji i marketingu padło, a zmian zero, nowych zawodników garstka) na "cały quiz jebie BAD Company", bo po co to dalej ukrywać.
Dla mnie EOTWszystkie wpisy bez grafiki, te "obrażające" FT są autorstwa Mezziego. Niestety miał dostęp i go wykorzystał. Zabawa trwa.
Mam wrażenie, że za czasów gimbazy były jakieś śmieszniejsze żarty.
ktoś bardzo mądry pisze:ISQ to tylko zabawa.
Z mojej perspektywy tamte były po prostu śmieszne... wykorzystywały powszechnie znane memy, dostosowywały je do rzeczywistości ISQ, dlatego wątpię, żeby ktokolwiek czuł się urażony.Witek pisze: ↑10 mar 2022, 18:05Dodam jeszcze od siebie, że w tym sezonie były memy niejako atakujące wszystkie drużyny. Świetnie bawiliśmy się z kościotrupa czekającego na wygraną Rycerzy Zodiaku czy też uderzenia DD w twarz CT marzącego o play-offach. Było ok. Być może przegięliśmy z tymi życzeniami. Jeśli BAD to tak odczuwa, przepraszam z całego serca.
No i tego również być nie powinno. Natomiast moim zdaniem jak pojawiają się oskarżenia o ustawienie jakichś zawodów, to dużo lepszy efekt byłby, gdyby zamiast memów wątpliwej jakości wrzucić te oskarżenia na forum publiczne z prośbą o rozwinięcie tematu. W ISQ chyba nie ma większego oskarżenia niż ustawienie zawodów (no, może multikonto jeszcze), więc jak ktoś je rzuca, to pewnie ma dowody, którymi chętnie się podzieli.
Nie moja decyzja, ale chyba nie ma co przesadnie dramatyzować, dymisjonować się, tylko działać ku lepszemu
Nie no, cudzysłów jest odpowiedni. Przecież nazwał tylko frajerami szeroką grupę osób. Wszakże nazwanie np. Bazyliego (z którym nigdy nie rozmawiał) frajerem jest w porządku - jasne, otrzepmy kurz i lećmy dalej - ktoś tylko na Ciebie pluje - nazwanie tego obrażaniem i zwykłym buractwem byłoby nadużyciem:)
Jak się czujecie pominięci, to może jakiś Puchar Fair-Play sobie zróbcie czy coś