Komentatornia

[Plonek]

Nie nie myślimy tak, albo inaczej wypowiadam się sam za siebie nie myśle tak. Sam nie wysłałem z dwóch ocen a dzisiaj przypomniałem sobie o tym jak Rudolf aktualizował Ranking. Podejrzewam ze gdy byłoby to jedno pytanie kary to pewnie nie zwróciłabym na to uwagi a w przypadku pięciu już bym to zapamiętał.

Tak naprawdę nie uważam ze jest dużo pytan do wysłania na drużynę bo 150? tyle tam teraz jest? to ludzie serio to jest dużo? na rok?

[Aszotek]

Biorąc pod uwagę, że w większości klubów układają nieliczne osoby, to jest to całkiem sporo. Mniej oczywiście nie może być, bo musi być odpowiednia liczba w puli.

[Rudolf]

150 pytań w przeciągu sezonu to przy 5 os po 30 pytań. W 3 turach to po 10. Rozumiem sytuację że czasami tylko jedna osoba pisze, dobrowolnie bądź nie, ale wtedy pytanie o team spirit

[Plonek]

Nie to nie jest całkiem sporo. To jest mega mało. Biorąc pod uwagę fakt ze w drużynie jest 7/8 zawodników to wychodzi 20! (xD) pytan na osobę przez rok. Ja zdaje sobie sprawę ze w drużynie pisze pytania kilka osób sam mam to szczęście ze w tym sezonie za FT i Wigry napisałem kilka (naście) pytan. Na serio 20 pytan osoba to jest dużo? przez rok?

[Aszotek]

Gubimy wątek, nie krytykuję limitów pytań. Gdyby nie druga drużyna, nawet by nie było dyskusji, tak to po prostu jest ciężko, wiec w nowym sezonie drugiej drużyny nie wystawimy i tyle. Mniej pytań nie może być, bo by zabrakło pytań do puli. Kropka.

Krytykuję tylko pomysł surowego karania pytaniami za taką pierdółkę.

Ale jeśli już karać, to faktycznie konsekwentnie, żeby tez nie było tak, jak do tej pory, że za zachowanie na czacie/forum niektórzy byli karani, a inni nie.

[Plonek]

Żadnego wątku nie gubimy rozmawiamy cały czas o tym o czy
zacząłeś dyskusje czyli o karaniu za brak wystawienia oceny (z czym sie z Toba zgadzam). Nie uważam ze pięć pytań to jest surowe karanie, tymbardziej że sam zaproponowałeś karanie za brak wystawienia oceny.

[Aszotek]

Symboliczne. Kwestia rozumienia tego, co symboliczne. Czy 5 pytań to symboliczne? Według mnie nie.

Ale masz rację, że to kwestia optyki. Kiedyś pewnie nawet 10 pytań uznałbym za symboliczne, a limit 150 pytań zrobiłbym w tydzień. Teraz sędziuję, bo muszę (bo limity), a nie dlatego że chcę i układam pytania, bo muszę (bo limity), a nie dlatego, że chcę

[Falanga]

Aszotek, bądźmy szczerzy, 150 pytań to ja robię przy jednej wódce:).

[igła]

Aszotek, bądźmy szczerzy, 150 pytań to ja robię przy jednej wódce:).

Stawiam więc wódke, nawet 0,7 może też być litrowy Nemiroff prosto z Ukrainy

[Falanga]

No i? Do kiedy mam dopisać resztę pytań? I co z nimi zrobić?

[Pirek]

Aszotek, bądźmy szczerzy, 150 pytań to ja robię przy jednej wódce:).

Lel, to słaby zawodnik, jak tak długo flaszka schodzi

[Slayu]

Aszotek, bądźmy szczerzy, 150 pytań to ja robię przy jednej wódce:).

Jak tak przy wódce to zostaje pytanie o ich jakość

[Aszotek]

Aszotek, bądźmy szczerzy, 150 pytań to ja robię przy jednej wódce:).

No, to już wszystko jasne.

Mój problem polega zatem najprawdopodobniej na tym, że ja przy flaszce nie myślę o ISQ

[Speedi]

Ja mam pytanie - czy jest zasadne, żeby limity do Rankingu Aktywności były takie same dla I oraz II ligi, skoro w II lidze każdy zespół ma po 12 spotkań i - przynajmniej w teorii - startują tam nowe / mniej zaangażowane osoby (a i frekwencja na meczach pokazuje, że nie mają tyle czasu na quiz), które nie kwalifikują się tak często do dalszych rund oficjalnych zawodów jak pierwszoligowcy i siłą rzeczy "zużywają" same mniej pytań? Czy dla promocji quizu nie lepiej byłoby te osoby miały łatwiejszy start? I czy bardziej jakościowe nie są pytania osób bardziej doświadczonych, które biorą więcej wątków z głowy?

Wiadomo, można zrobić podczas posiedzenia przy flaszce 150 pytań - tutaj nasuwa się jednak myśl czy to nie byłaby przyczyna większej zawiłości i większej liczby literówek, jak wiemy z doświadczenia, osoby będące po flaszce są czasami mniej rozumiane przez resztę otoczenia.

[Plonek]

Jeśli chodzi o zużywanie pytań w zawodach oficjalnych (nie lidze) to nie idą one z puli. A co do ilości spełnienia RA i takiej samej ilości punktów dla drużyn pierwszo i drugoligowych to masz poniekąd rację i wydaje mi się, że warto nad czymś takim się zastanowić przed następnym sezonem.

[Speedi]

To tym bardziej skoro drugoligowcy mają 12 meczów razy powiedzmy z górką 20 pytań podzielić na dwa (bo dwie drużyny), limit dla drugoligowców mógłby wynosić 120 pytań na drużynę, co odpowiada w pełni potrzebom II ligi - a drużyny chcące rozwijać quiz poprzez rezerwy nie musiałyby brać na swoje barki zawyżonej liczby pytań z tego względu.

Jak nie ma jakiejś masakry z pytaniami na bieżące mecze, to proponowałbym zastanowienie się by to nawet złagodzić jeszcze w tym sezonie

[Plonek]

No tak, ale zauważ, że dochodzi jeszcze finał drugiej ligi czyli minimum kolejne dwa mecze oraz ewentualny baraż. Wydaje mi się, że lepiej jest mieć te kilka pytań zapasu aniżeli miałoby braknąć

[Speedi]

Z zaktualizowanego RA wynika, że wszyscy drugoligowcy wysłali już 536 pytań, więc 134 na drużynę - nie ukrywajmy, 20 pytań w każdym meczu się nie używa W sezonie zasadniczym odbywa się 360 biegów + powtórki, finały i ew. baraże jak wspomniałeś.

Żaden z drugoligowców nie spełnił wymogu w postaci 200 punktów RA do 31.01.2022, a do 28.02.2022 powinno tych punktów być 250 - może niech każdy po prostu dobije do 150 i można będzie uznać, że drugoligowe drużyny spełniły wymagania licencyjne za obecny sezon? Taki jest mój wniosek do Zarządu.

[Aszotek]

Jeśli chodzi o zużywanie pytań w zawodach oficjalnych (nie lidze) to nie idą one z puli. A co do ilości spełnienia RA i takiej samej ilości punktów dla drużyn pierwszo i drugoligowych to masz poniekąd rację i wydaje mi się, że warto nad czymś takim się zastanowić przed następnym sezonem.

Moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobić to również w tym.

Ale sam RA to betka przy limitach sędziowanych spotkań RA można zrobić wysyłając pytania, czyli np. ja wysyłam pytania na konto CT II i ok. Natomiast 10 spotkań do sędziowania dla drugoligowców, w sytuacji, w której jeżdżą tam głównie ci mniej aktywni lub nowi, wyszło jak małe kuriozum. Czasami tak jest, że w trakcie jakiś przepis okazuje się zły, warto więc go na bieżąco poprawić.

Proponuję albo skasowanie limitów dla drugoligowców pod kątem sędziowanych spotkań i zmniejszenie wymogów co do RA, albo ewentualnie umożliwienie sędziowania spotkań na konto drugiej drużyny przez zawodników pierwszej. Przykładowo - CT będzie miało już teraz wypełniony limit 10 spotkań, a na koncie CT II widnieje okrągłe 0. Każdy kolejny sędziowany mecz przez Igłę, przeze mnie lub kogokolwiek innego, mógłby być dopisywany do CT II.

[Magik]

Aszotek to już jest ostateczna decyzja z brakiem CT II w następnym sezonie?

[Speedi]

Natomiast 10 spotkań do sędziowania dla drugoligowców, w sytuacji, w której jeżdżą tam głównie ci mniej aktywni lub nowi, wyszło jak małe kuriozum.

Przy 24 drugoligowych meczach w sezonie, przepis w którym z założenia osoby o cechach, o których napisał wyżej Aszotek mają sędziować 40 razy jest bardzo dziwny i trochę martwy - widać po efektach, wszyscy drugoligowcy łącznie sędziowali 3 razy - gdyby wszyscy drugoligowcy rzucili się teraz na sędziowanie i tak by tego mogli nie wypełnić.

Jako że mamy w II lidze same kluby powiązane tu bym proponował przepis, że każdy klub mający rezerwy musi zaliczyć 6 dodatkowych spotkań jako sędziowie, w co wliczają się zawodnicy rezerw (6 razy 4 to właśnie 24).

[Aszotek]

Aszotek to już jest ostateczna decyzja z brakiem CT II w następnym sezonie?

Z mojej strony tak. I tak staram się ustalać mecze jeden po drugim, ale mimo wszystko nie bardzo daję radę wszystko ogarnąć. Inni też nie bardzo mają czas pociągnąć ekipę. Więc o ile CT ogarnę, bo wiadomo, to dwóch drużyn niestety nie bardzo.

Inna sprawa to taka, że rezerwy miały też wyławiać nowe talenty i swojej funkcji po prostu nie spełniły. Ale nawet gdyby nowe talenty się faktycznie pojawiły, to są towarem tak deficytowym, że rzucają się od razu niemal wszyscy trenerzy i trzeba prowadzić negocjacje Z tym też już niestety nie dam rady.

Więc generalnie z mojej strony tak - to koniec CT II. Chyba, że znajdzie się ktoś, kto przejmie wszystkie obowiązki związane z prowadzeniem drużyny.

[Rudolf]

Jeżeli są chętni do sędziowania zawodów kaskowych na własnych pytaniach, Zarząd czeka na zgłoszenia

[Apocalips]

Ciekawostka. Poniższe pytanie przesądziło o porażce BADów dzisiaj:



Serio chcemy takie pytania w meczach o stawkę w biegu 13?

Na dodatek jest ono błędne. Beepo Wahid i Onh Ching Beng to nie były drużyny, tylko zawodnicy. Nie protestowaliśmy, bo nawet nie było sensu. Z czyjej puli to pytanie i dlaczego pulowy nie zweryfikował jego poprawności?

[Delejt]

Na dodatek jest ono błędne. Beepo Wahid i Onh Ching Beng to nie były drużyny, tylko zawodnicy. Nie protestowaliśmy, bo nawet nie było sensu. Z czyjej puli to pytanie i dlaczego pulowy nie zweryfikował jego poprawności?

Wygląda jakby można było naklepać byle co, ważne że w latach 30. w Zasiedmiogórogrodzie, i pytanie pójdzie do puli, bo nikt go rzecz jasna nie sprawdzi. No i potem z tej puli na mecz BADów