Strona 4 z 7

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 08 lut 2023, 20:10
autor: hN
A nie możemy ogarnąć w sumie na szybko tabeli na 12 zespołów i rozbić tego na dwa dni?

Każdy z każdym, raptem 66 biegów, a przynajmniej wiemy, że wszystko fair.

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 08 lut 2023, 21:10
autor: Plonek
Ciekawa propozycja hN, ale wg mnie jednak trochę za dużo te 66 biegów. Ja wiem, że spodobała Ci się po wczoraj taka intensywna jazda, ale nie każdy lubi spędzać tyle czasu na czacie. Myślę, że takie sześć biegów byłoby optymalne dla każdego.
Chociaż może jestem w błędzie i chętnie wezmę udział w takim turnieju towarzyskim na dwanaście par jeśli taki zorganizujesz, obiecuję również dorzucić do niego kilka nowych pytań.

Uważam również, że taka tabela na siedem par jest optymalną, gdyż stosuje się ją w prawdziwym żużlu zarówno w zawodach MPPK MMPPK oraz Speedway of Nations oraz niektórych zawodach towarzyskich.

Pamiętam w Rzeszowie gdzieś na początku lat dwutysięcznych odbywały się takie zawody towarzyskie właśnie na siedem par. Wybrałem się na nie z moim kolegą z klasy Kubą (notabene kuzyn Karola Barana). Emocji było na prawdę dużo a siódmą parą dokoptowaną w pośpiechu (na początku mieli jechać turniej na sześć par) była para mojego ulubieńca - Karola Barana oraz Łukasza Golonki. Zajęli oni wtedy drugie miejsce i dostali okolicznościowy puchar a Karol Baran uzyskał najlepszy czas dnia i dawał największe show. Reasumując gdyby wtedy Pani Marta stwierdziła, że lepiej jechać na sześć par to nie miałbym teraz czego wspominać a Łukasz Golonka nie miałby żadnego trofeum w swojej gablocie.

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 08 lut 2023, 22:15
autor: hN
No ale w takim przypadku to jest trochę nie fair bo jedna para jedzie z tymi samymi parami 3 razy, a para z drugiego półfinału z parami z tego półfinału tylko 2 razy. A tak to każda para, z każdą parą jedzie po jednym razie i nie ma żadnego kunktatorstwa i w ogóle jest fajnie i uroczo.

Nie wiem, ja tam podczas zeszłorocznego finału na sześć par czułem się wyśmienicie i nie miałem zastrzeżeń, że to tylko 15 biegów.

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 08 lut 2023, 22:23
autor: Cysu
hN pisze: 08 lut 2023, 22:15 No ale w takim przypadku to jest trochę nie fair bo jedna para jedzie z tymi samymi parami 3 razy, a para z drugiego półfinału z parami z tego półfinału tylko 2 razy. A tak to każda para, z każdą parą jedzie po jednym razie i nie ma żadnego kunktatorstwa i w ogóle jest fajnie i uroczo.
ale że o co chodzi?

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 08 lut 2023, 22:26
autor: Plonek
No ale w takim przypadku to jest trochę nie fair bo jedna para jedzie z tymi samymi parami 3 razy, a para z drugiego półfinału z parami z tego półfinału tylko 2 razy. A tak to każda para, z każdą parą jedzie po jednym razie i nie ma żadnego kunktatorstwa i w ogóle jest fajnie i uroczo.
No nie do końca bo jednak to na finale się zeruje i nie są brane pod uwagę rozstrzygnięcia półfinałowe.

Nie wiem, ja tam podczas zeszłorocznego finału na sześć par czułem się wyśmienicie i nie miałem zastrzeżeń, że to tylko 15 biegów.
Naczy to, że Ty na oficjalnych turniejach czujesz się wyśmienicie a daty i wszystko Ci pasuje to już wiemy od dawna xD

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 08 lut 2023, 22:39
autor: hN
Cysu pisze: 08 lut 2023, 22:23
hN pisze: 08 lut 2023, 22:15 No ale w takim przypadku to jest trochę nie fair bo jedna para jedzie z tymi samymi parami 3 razy, a para z drugiego półfinału z parami z tego półfinału tylko 2 razy. A tak to każda para, z każdą parą jedzie po jednym razie i nie ma żadnego kunktatorstwa i w ogóle jest fajnie i uroczo.
ale że o co chodzi?
Jaja se robię, Mati jeszcze nie skumał :P
Plonek pisze: 08 lut 2023, 22:26 Naczy to, że Ty na oficjalnych turniejach czujesz się wyśmienicie a daty i wszystko Ci pasuje to już wiemy od dawna xD
POŚWIĘCENIE KU CHWALE BUONI FANTASMAS TO MOJE DRUGIE IMIĘ.

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 09 lut 2023, 07:46
autor: Plonek
Człowiek siedzi, analizuje, produkuje się a to wszystko żart :(
POŚWIĘCENIE KU CHWALE BUONI FANTASMAS TO MOJE DRUGIE IMIĘ.
Taką postawę to ja szanuję.

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 09 lut 2023, 09:35
autor: Strc
Jakby hN pracował tyle co żartuje to byśmy mieli 3 ligi w ISQ :? :? :roll: :lol:

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 09 lut 2023, 10:50
autor: hN
Obrazek

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 09 lut 2023, 11:14
autor: Witek
Nie prowokujcie mnie.

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 09 lut 2023, 11:56
autor: Aszotek
hN pisze: 09 lut 2023, 10:50 Obrazek
W sensie, że wtedy każdy by miał więcej czasu poza pracą, który mógłby poświecić na ISQ? :P

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 09 lut 2023, 12:06
autor: hN
Jak zwykle szukacie sensu tam, gdzie go nie ma

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 09 lut 2023, 19:01
autor: Strc
hNowi chodzi o to, że jakby wszyscy pracowali na rzecz ISQ tyle co on, to teraz byśmy nie rozmawiali bo nic by nigdy nie powstało :D xDDD

Ps. Witeczku nie denerwuj się :ugeek:

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 09 lut 2023, 22:36
autor: Magik
Jeśli chodzi o mpk to w tym sezonie,aż prosiło się, żeby zrobić mistrzostwa 2 ligi i 1 ligi. Jak kto woli możnaby te mistrzostwa drugoligowe nazwać eliminacja do finału MPK.

Zwycięzca MPK 2 ligi w nagrodę do finału 1 ligi i wtedy mamy 7 drużyn w finale.

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 00:55
autor: hN
Strc pisze: 09 lut 2023, 19:01 hNowi chodzi o to, że jakby wszyscy pracowali na rzecz ISQ tyle co on, to teraz byśmy nie rozmawiali bo nic by nigdy nie powstało :D xDDD
It's funny, beacause it's true.

Nie było by logotypów, portal pewnie by ktoś postawił, forum byście ogarnęli chyba, byłby fajny klasyczny niebieski czat, a nie toto gówno. Byłyby kropki zamiast kasków, w SM byłyby pewnie fajniejsze grafiki...

No to w takim razie ¡Hola!

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 07:09
autor: Aszotek
I to się nazywa skromność. Witek nic nie robi, a ciagle się chwali 😜

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 08:54
autor: boski
No już, odwalcie się od hNa :p zrobił więcej od 98% uczestników ISQ, a inny temat to to że ma jakieś szalone wizje których nie jest nawet blisko realizacji :p
Aczkolwiek to akurat chyba taka mała choroba naszej społeczności. Nie on jeden wiele mówi, a mało z tych pomysłów robi. Na palcach jednej ręki można policzyć osoby, które o czymś pisały i podjęły się tego realizacji. Paboł, Artas, Witek, częściowo Kasper, częściowo Plonek, pewnie kogoś pominąłem, a dalej długo nic :-)

Tak więc zanim zaczniemy punktowanie kogoś warto zrobić rachunek własnego sumienia ;-)

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 11:01
autor: hN
Już zostaw chłopaków. Oni przynajmniej pytania poukładali i organizują turnieje dla społeczności. A to jest qlue quizu, a nie jakieś logo dla SMSu

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 11:35
autor: Aszotek
Boski, myślę, że nikt nie heheszkuje z tego, ile hN robi, bo każdy wie, że zrobił dużo. Raczej z tego, jak się podpalił i wszedł w podkreślanie swoich zasług w sytuacji, kiedy Strc rzucił lekką prowokację w stylu, notabene, hN-a :P

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 11:49
autor: hN
Drogi Radosławie,

Może i mam krótki lont ostatnio, ale widzisz, że bez tego wszystkiego co wymieniłem - doskonale byście sobie poradzili. Jakie to więc "zasługi" niby wymieniam :lol:

Nikt się nie podpala tylko zaczyna mieć wyjebane i chce się chociaż z rozmachem pożegnać. Jak napisałem szczerego posta w tym wątku to odwagę ustosunkować się do niego miał tylko Malak. Reszta szanownego, superzaangażowanego towarzystwa skupiła się na tym czy literki "U" i "T" mają sens, a biedne "D" chcą odstawić do lamusa ku wiecznemu zapomnieniu.

Od jakiegoś czasu mnie niezmiernie bawi to, że wszyscy szumnie pierdolą o tym, że ISQ powinno się rozwijać bo się zwinie, a potem zamiast pomóc, zrobić burzę mózgów, zaangażować się na 30 minut w tygodniu w to, żeby quiz przetrwał, jedyne co potrafią to "nie heheszkować z tego ile kto zrobił" podczas gdy Witek zapierdala sam po to, żebyście mogli swoje szanowne tyłki posadzić w zimowe wieczory przed monitorem i bawić się w quizie, który niszczycie układając pytania z dupy, byleby inny się poślizgnął.

Mam metody jakie mam, nie potrafię siedzieć cicho, ale jak ktoś jest dłużej w ISQ niż od reaktywacji to doskonale o tym wie. Nie mam też już ochoty działać pro bono w jakikolwiek sposób dla bandy zgredów, którzy swoje dobro i dziwne podejście do dobrego samopoczucia stawiają nad dobrą zabawę fair z takimi samymi zajawkowiczami jak oni. Szkoda mi zdrowia na robienie czegokolwiek, skoro o wszystkim trzeba potem napisać, bo jak nie napiszę to nikt nic nie wie i potrafi tylko hejtować zza monitora, że "naobiecywał, a teraz nic nie ma".

Na koniec wrzucę jeszcze śmieszny obrazek, żebyście nie musieli czytać a zrozumieli przekaz.

To jest obecne ISQ:
Obrazek

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 12:09
autor: Aszotek
A to już inna sprawa i z tym się trzeba zgodzić, że konkretne działania (nie doraźne czy wymuszone) podejmuje grono kilku osób.

Słowem, kilka osób zapieprza dla kilkudziesięciu/kilkuset.

Natomiast inna sprawa, to jednak pacta sunt servanda.

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 12:13
autor: Pirek
hN pisze: 10 lut 2023, 11:49 Nie mam też już ochoty działać pro bono w jakikolwiek sposób dla bandy zgredów, którzy swoje dobro i dziwne podejście do dobrego samopoczucia stawiają nad dobrą zabawę fair z takimi samymi zajawkowiczami jak oni. Szkoda mi zdrowia na robienie czegokolwiek, skoro o wszystkim trzeba potem napisać, bo jak nie napiszę to nikt nic nie wie i potrafi tylko hejtować zza monitora, że "naobiecywał, a teraz nic nie ma".

Na koniec wrzucę jeszcze śmieszny obrazek, żebyście nie musieli czytać a zrozumieli przekaz.

To jest obecne ISQ:
Obrazek
Baza

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 12:19
autor: Aszotek
A jeżeli już jesteśmy przy ocenach tego, co się dzieje, to chciałbym uchylić czoła tym, którzy obecnie zajmują się fanpagem na FB.

Szapo - ba.

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 12:28
autor: Strc
Ja mam nadzieję hN tylko, że wiesz że sobie jaja robiłem;*

Re: Przyszłość ISQ - dyskusja

: 10 lut 2023, 12:45
autor: hN
Wiadomo Michałku :*

Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Do nikogo nie mam personalnych zarzutów. Po prostu jako społeczność od mniej więcej roku nie zdajemy egzaminu, co zresztą już napisałem.

A do tego potrzeba tego, żeby wszyscy ruszyli dupki i zapierdalali ku wspólnemu dobru jak chcemy się w ISQ jeszcze trochę pobawić, a największe dyskusje wywołują rzeczy, które są najmniej istotne.
Aszotek pisze: 10 lut 2023, 12:09
Natomiast inna sprawa, to jednak pacta sunt servanda.
A to jest ad personam czy ad communem?