Delejt - program i pytania do kandydata

[Delejt]

1) jeśli je spełnią to jak najbardziej. Zostały im zaoferowane takie warunki zadośćuczynienia, więc jeśli je wypełnią, powinni otrzymać możliwość powrotu. W innym wypadku będzie to ogromnie nie fair.
a) każda sytuacja powinna być rozpatrywana indywidualnie, a jeżeli podejrzenia zostaną potwierdzone, powinny być wyciągnięte konsekwencje. Przynależność klubowa nie powinna mieć tu znaczenia, a działając w Zarządzie powinniśmy podejmować decyzje najlepsze dla Społeczności, a nie konkretnych klubów.
2) jak już wspomniałem, jestem przeciwnikiem obowiązkowych składek. Osobiście mogę wpłacić co sezon pewną kwotę, ale wiem też że nie każdy ma taką możliwość. Możemy pomyśleć o pewnej formie podziękowania dla wpłacających, jednak kategorycznie jestem przeciw karom za niewypełnienie "limitu" wpłat. Możemy ewentualnie pomyśleć też o "przechodzących" wpłatach między sezonami (np. drużyna A wpłaci 1000zł przy limicie 300zł, wypełniają 3 sezony z góry).
3) Świetne rozwiązanie, chociażby patrząc na Aszotka, który cały sezon dwoił się i troił by zadośćuczynić za swoje błędy - przynosząc naprawdę duży i istotny wkład w zabawę.
4) Najlepsza - komunikat dotyczący spornych nazwisk z wyszczególnieniem konkretnych przykładów i sytuacji, uważam że to fajne podwaliny pod uszczelnienie regulaminu w podobnych niejasnych kwestiach, acz jest jeszcze dużo pracy do zrobienia. Wskazuję na to głównie dlatego, że uważam kwestie nieścisłości regulaminu za najpoważniejszą kwestię do rozwiązania w chwili obecnej. Najgorsza - nowa tabela biegowa, która wg mnie została "przepchnięta" za szybko (z całym szacunkiem do pomysłodawcy Malaka) bez szansy na szerszą dyskusję, bez rozważenia kilku alternatywnych propozycji, bez szerokiej skali testów. Uważam, że tego typu istotne zmiany powinny mieć min. tygodniową dyskusję wśród Społeczności wraz z rozpatrzeniem kontrpropozycji oraz min. kilkoma testami każdej z propozycji przed poddaniem pod głosowanie.
5) nie do końca rozumiem pytanie - jestem w stanie poświęcić tyle czasu, ile będzie trzeba

[hN]

4) Najgorsza - nowa tabela biegowa, która wg mnie została "przepchnięta" za szybko (z całym szacunkiem do pomysłodawcy Malaka) bez szansy na szerszą dyskusję, bez rozważenia kilku alternatywnych propozycji, bez szerokiej skali testów. Uważam, że tego typu istotne zmiany powinny mieć min. tygodniową dyskusję wśród Społeczności wraz z rozpatrzeniem kontrpropozycji oraz min. kilkoma testami każdej z propozycji przed poddaniem pod głosowanie.

Ja tylko od siebie wtrącę sprostowanie, żeby wreszcie zakończyć dyskusję o wprowadzeniu tabeli biegowej.
Tabela biegowa to temat jeszcze sprzed reaktywacji, który z tego co wiem pierwotnie utworzony Zarząd Tymczasowy poruszał jeszcze kilka miesięcy przed startem minionego sezonu. Wtedy głosowaniem Zarząd zdecydował, że zostajemy przy starym rozwiązaniu, a potem zobaczy się co dalej.

Konkretna propozycja ze strony Malaka pojawiła się w lutym, Zarząd nie doszedł do porozumienia w tej kwestii, Trenerzy nie doszli do porozumienia w tej kwestii, w międzyczasie odbyły się pojedyncze testy tabeli biegowej, w trakcie których - m.in. ja zmieniłem co do jej wprowadzenia zdanie ze "zdecydowanie nie" na "właściwie to dlaczego by tak nie zrobić". W drugiej połowie marca (czyli około miesiąc propozycja była dyskutowana na Zarządzie , a chwilę krócej w ramach wymiany zdań przez trenerów) zostało ogłoszone referendum. Było również poprzedzone oficjalnym testem "bez ciśnienia", gdzie pojechaliśmy luźny mecz z "randomowymi" składami, a który nie dał nam nic.

Wtedy też doszliśmy wszyscy razem do wniosku, że testować możemy bez końca - zmian nikt nie zauważy dopóki trenerzy nie zaczną układać taktyki z meczu na mecz w trakcie prawdziwej rywalizacji. W trakcie tygodnia od ogłoszenia referendum pojawiły się DWIE kontrpropozycje, z których jedna była chyba zbyt rewolucyjna, a druga opierała się na założeniu obowiązku startu 7 zawodników, którego na wszelkie możliwe sposoby chcemy uniknąć. Osobiście uważam, że to za mało, żeby przedłużać ważną dyskusję dla quizu i decyzja, która została podjęta nie była na hurra i bez wysłuchania głosu społeczności.

Proszę więc o nieopieranie swojej kampanii wyborczej na naciągniętych faktach bo spotkamy się w sądzie w trybie wyborczym!

Disclaimer:
To nie jest oficjalne stanowisko obecnego Zarządu, a tylko moja prywatna opinia.

[Delejt]

Otóż moja wypowiedź to też tylko prywatna opinia z perspektywy gracza, który nie widzi wszystkich przedstawionych przez Ciebie miesięcy dyskusji w Zarządzie czy Radzie Trenerów I wiem, że w tej opinii nie jestem odosobniony.

[Magik]

1. Ilu według Was powinno być pulowych?
2. Ile znaków minimum, maksimum w pytaniach, a także jakie pytania byście odrzucali,a jakie akceptowali. Pytania o części, czy też Chrzanowską wzbudziły sporo kontrowersji. Czyli jak daleko można się posunąć według Was w pytaniu ?
3. W tym sezonie nie ma z tym problemu, ale też nie szaleliśmy z ilością zawodów. Nie mieliśmy choćby DP czy oficjalnego GP. Chodzi oczywiście o zasobność puli. Przed upadkiem quizu był to chyba częsty problem. Jak powiększyć bazę pytań oraz jak zachęcić/ wymusić tworzenie ich przez większą ilość quizowiczów?
4. Pojawił się komunikat, że od przyszłego sezonu będzie mieli RA indywidualne, a nie drużynowe. Jak oceniacie wstępnie tą zmianę. Czy według Was może ona zwiększyć aktywność wśród graczy?
5. Ile +/- sam napisałeś pytań w trakcie tego sezonu?

[Delejt]

Ponownie zaznaczę, że wypowiadam się tu z perspektywy Gracza, który całą wiedzę może czerpać jedynie z regulaminów i komunikatów
1) Uważam, ze dobrą liczbą w nowym sezonie będzie 4 Pulowych, aczkolwiek powinien istnieć też mechanizm, w którym oni sami ocenią, czy potrzebują dodatkowej pomocy i być w stanie to zgłosić Zarządowi. Choć być może taki mechanizm już istnieje
2) Powinniśmy skupić się na merytoryczności, a nie wypełnianiu limitu znaków, choć niemal wszyscy się zgodzą, że w tym sezonie widzieliśmy pytania "naciągnięte" o niepotrzebne ciekawostki tylko po to, aby zmieścić się w limicie - co sugeruje, ze w obecnej formie jest on za wysoki. Osobiście proponowałbym zmniejszenie do 200 znaków i przyjrzenie się poziomowi pytań wówczas.
3) Zwiększenie wymagań drużynowego RA, a także - skoro pojawia się teraz indywidualne RA - jakaś forma zachęty bądź nagrody za wypełnianie tegoż limitu indywidualnie. Można też pomyśleć o pewnej formie "wpisowego" do zawodów indywidualnych wyższej rangi (IMP, GP) które to potem będą trafiać do puli ogólnej.
4) Pozytywnie - powinno to zachęcić do aktywności, zwłaszcza jeżeli pójdzie za tym jakaś forma nagród (udział w Złotym Nicku dla top rankingu wydaje się być naturalny). Choć z drugiej strony, jeżeli będzie minimalny limit na indywidualne RA (do wypełnienia np. poprzez wysyłanie pytań) nie zdziwię się, jeżeli kluby będą "nadwyżkę" pytań przeznaczać na graczy, którzy nie umieją bądź nie mają czasu pisać pytań, aby tylko wypełnić ich limity.
5) Około stu, nie licząc pytań treningowych, które nie zawsze były odpowiedniej jakości. Choć nie wszystkie zostały wysłane do Puli w tym sezonie, często mi się zdarzało (zwłaszcza w pierwszej części sezonu), że miałem pytania przygotowane do wysłania, których "bliźniaków" potem widziałem (albo i na nie odpowiadałem) w różnych zawodach, zanim zdążyłem wysłać moje

[Delejt]

Zdaje się, że przypadkiem pominąłem część jednego z pytań
2b) Uważam, że powinniśmy ograniczyć się do pytań o kluby/zawodników/turnieje we wszystkich rozgrywkach oficjalnych. Pytania o działaczy, mechaników, elementy motoru, żony, córki i kochanki proponuję zostawić do turniejów tematycznych zajmujących się tymi dziedzinami część z tych turniejów można też zrobić oficjalnymi z nagrodami

[Daniel]

Jaki powinien być poziom pytań w meczu ligowym? Czy powinny pojawić się także prostsze pytania, żeby ci nowi, którzy trafią do klubów I ligi, mieli szansę trafić nie tylko na pytania o żużel sprzed 40 lat lub współczesnych zawodników z Ukrainy lub Argentyny, ale i np. o Patryka Dudka lub Jacka Holdera? A może taki jak w ostatnim sezonie, bo jeśli pojawią się banały, pisane także pod kątem debiutantów, to rozlegnie się krzyk, że "za łatwe, za krótkie! a jak debiutanci mówią, że chcą łatwych, to niech idą do 2 ligi"?

[Delejt]

Poziom powinien być zróżnicowany jak najbardziej powinny pojawiać się w 1 lidze pytania o Dudka, Thomsena czy Wojdyłę, gwarantuję, że dobrze napisane pytanie o któregoś z nich nie będzie "pachniało" banałem bardziej niż pytania o medalistów IMŚ czy IMP z lat 70 i 80, które to zdarzają się w lidze dość często. Niemniej jednak 2 liga powinna być poziomem dla mniej doświadczonych zawodników, aby mogli się oni obyć z Quizem, dlatego wg mnie pytania powinny w niej być możliwie jak najbardziej współczesne, można by pomyśleć nad pewnym "schematem" pisania pytań pod 2 ligę (np. w postaci akcentowania konkretnych elementów pytania, jak osiągnięcia, może werbalne przyzwolenie na daty w pytaniach w 2. lidze, których to staramy się unikać w pierwszej). Proponowałem też wyżej cykl Turniejów Debiutantów, który byłby najwcześniejszym elementem naboru i rozwoju zawodników, tam można by rzucać "totalne banały" byle tylko Debiutanci mogli obyć się z Quizem i jego zasadami: szybkości, poprawności, literówek, limitów, itd. będąc jednocześnie polem do skautingu dla klubów obu lig

[Daniel]

To jeszcze doprecyzujmy: czy w ISQ, zarówno czy w I, jak i w II lidze, jest miejsce na takie pytania

Ten zawodnik od wielu lat startuje w cyklu Grand Prix. W polskiej lidze przed bieżącym sezonem zmienił barwy klubowe. Jest jedynym żużlowcem ze Słowenii w światowej czołówce. Podaj jego imię i nazwisko.

Od lat jeździ w reprezentacji Polski. Jak dotąd nigdy nie zdecydował się na zmianę klubu w Polsce. W swojej karierze miał przerwę w startach związaną z pozytywnym wynikiem testu antydopingowego. Na żużlu jeździł także jego ojciec Sławomir. Podaj jego imię i nazwisko.

Proste? Tak, proste.

[Delejt]

To są idealnie napisane pytania dla debiutantów Między innymi dlatego, że nie zniechęcą się oni po pierwszych zawodach z powodu odpowiedzi w 90% składających się z zawodników, o których nigdy nie słyszeli. W tym przypadku walka o punkty będzie oparta na szybkości w łączeniu faktów z nazwiskiem i pisania, zupełnie jak u weteranów w przypadku np. pytania o żużlowca, który został aktorem w Hollywood
Na takich pytaniach początkujący powinni zbierać doświadczenie i pewność siebie, a także motywację do poszerzania wiedzy, by w dłuższym czasie robić progres przez turnieje i ligi. Zupełnie jak w żużlu.