V kolejka: (30.11.2020-6.12.2020)

[Malak]

Poprawione Plonek

[Malak]

tak dopracowane metody oszustw i tylko remis? przecież tu powinno sie koło +20 skonczyc idąc tym tokiem rozumowania. Zgardziński to nie jakiś noname z lat 70tych, mogli na to wpasc niezaleznie

Taka fajna dyskusja, to co mi szkodzi, przyłączę się. Ja po przeczytaniu tego wszystkiego sądzę, że gdyby nie wcześniejsze sygnały o "możliwości oszustwa", właśnie by było tak jak mówisz, tylko daliście sobie na wstrzymanie, żeby odgonić podejrzenia. Takim zaprzeczeniem tylko i wyłącznie, przynajmniej dla mnie, potwierdzasz tezę.

Tezę o czym? Że przez 14 biegów na chłodno czekano na wynik na styku, żeby w ostatnim coś zamącić bez skapy? Myślę, że jeśli by coś miało się wydarzyć, to istotnie w drugiej fazie meczu, ale nie w ostatnim biegu, gdzie szanse powodzenia były 50/50. Mecz mógł się równie dobrze skończyć już w 14 biegu, a jednak wedle Was zwlekano do tego ostatniego, który mógł już być równie dobrze o nic. Spójrzcie na to z tej strony. Pozdro

Jeżeli teza zakłada, że nie siedzi w tym całe TL, a wiem, że taka jest prawda, to wytłumacz mi, ile razy mógł jechać Gallop w nominowanych, żeby to zorganizować?

[hN]

tak dopracowane metody oszustw i tylko remis? przecież tu powinno sie koło +20 skonczyc idąc tym tokiem rozumowania. Zgardziński to nie jakiś noname z lat 70tych, mogli na to wpasc niezaleznie

Taka fajna dyskusja, to co mi szkodzi, przyłączę się. Ja po przeczytaniu tego wszystkiego sądzę, że gdyby nie wcześniejsze sygnały o "możliwości oszustwa", właśnie by było tak jak mówisz, tylko daliście sobie na wstrzymanie, żeby odgonić podejrzenia. Takim zaprzeczeniem tylko i wyłącznie, przynajmniej dla mnie, potwierdzasz tezę.

Tezę o czym? Że przez 14 biegów na chłodno czekano na wynik na styku, żeby w ostatnim coś zamącić bez skapy? Myślę, że jeśli by coś miało się wydarzyć, to istotnie w drugiej fazie meczu, ale nie w ostatnim biegu, gdzie szanse powodzenia były 50/50. Mecz mógł się równie dobrze skończyć już w 14 biegu, a jednak wedle Was zwlekano do tego ostatniego, który mógł już być równie dobrze o nic. Spójrzcie na to z tej strony. Pozdro

Biorąc pod uwagę cały obrazek to nie oczekiwałbym tutaj większej logiki.

[mariano]

Jako zawodnik TL się wypowiem
Ten 15 też mi się bardzo nie podoba i chciałbym zobaczyć wyjaśnienia zainteresowanych.
Jeśli chodzi o sprawy tzw. szatni. Mogę otwarcie powiedzieć, że taką szatnie o której mówicie robiliśmy jeszcze 10 lat temu w II lidze w pierwszym sezonie naszych startów gdy mieliśmy po 14/15 lat. Odjechaliśmy na tej szatni może ze 3 mecze (które chyba i tak przegraliśmy - to był sezon gdy nie awansowalismy) i zrezygnowaliśmy, bo i tak to nic nie dawało, a nawet pogarszało sprawę, bo zamiast skupić się na pytaniu to trzeba było czytać kolegom.
W tym sezonie szatni nie było. Powiem więcej, nasz najlepszy spisywacz - Melcio nie ma nawet messengera i kontaktujemy się z nim przez forum lub sms-y na które nie odpisuje.
ISQ to fajna zabawa ale tylko zabawa i jakieś oszukiwanie by wygrać w internetowej grze, w której nic się tak naprawdę wygrywa nie ma sensu.
Chcę wierzyć, że te 3 mecze wygraliśmy czysto.
Sam startuję w różnych dyscyplinach sportowych na międzynarodowym poziomie i jestem przeciwnikiem dopingu, nie chciałbym walczyć z przeciwnikiem na "koksie", bo to zwykłe oszustwo.

[Aszotek]

Skupiamy się na wątku udostępniania ekranu, ale chciałbym jeszcze poruszyć kwestię ustalonej tożsamości. A dobrze wiecie, że wiem co piszę (i nie żebym się chwalił, wręcz przeciwnie). Rozumiem, że nie każdy chce publicznie świecić imieniem i nazwiskiem. Ale gdyby był wymóg, że zawodnicy muszą być znani Zarządowi z imienia i nazwiska, potwierdzić jakoś tożsamość np na Facebooku, to wtedy eliminujemy też większość tego typu oszustw. Większość, bo nadal ta osoba na FB to może być po prostu figurant, który dla kolegi potwierdzi „tak, to ja jeżdżę w isq”. Mimo wszystko jednak zawęża to pole do oszustwa.

[hN]

Skupiamy się na wątku udostępniania ekranu, ale chciałbym jeszcze poruszyć kwestię ustalonej tożsamości. A dobrze wiecie, że wiem co piszę (i nie żebym się chwalił, wręcz przeciwnie). Rozumiem, że nie każdy chce publicznie świecić imieniem i nazwiskiem. Ale gdyby był wymóg, że zawodnicy muszą być znani Zarządowi z imienia i nazwiska, potwierdzić jakoś tożsamość np na Facebooku, to wtedy eliminujemy też większość tego typu oszustw. Większość, bo nadal ta osoba na FB to może być po prostu figurant, który dla kolegi potwierdzi „tak, to ja jeżdżę w isq”. Mimo wszystko jednak zawęża to pole do oszustwa.

Myślałem o tym gdzieś w lipcu. Bez skanów dokumentu tożsamości, administracji danych osobowych itd. nie ma co się bawić.

I tak - pamiętam Rafała Haja

[mk]

A może wystarczy potwierdzenie przykładowo 5 czy 6 osób, że taki X faktycznie istnieje i bawi się w ISQ. A nie w jakąś gimbazjade.

[Malak]

No jasne, to eliminuje część problemów, na pewno takich, z jakimi ISQ się mierzyło przez Radka Ale nie rozwiązuje tego, że dwaj zawodnicy, zweryfikowani na FB z imienia i nazwiska mogą się zdzwonić podczas meczu Na to nie ma rady, tylko wzajemna uczciwość.

[Plonek]

Kwestia potwierdzenia tożsamości nie jest trudna. Sam myślałem o tym, żeby nie startować pod nickami ale pod imieniem i nazwiskiem. No ale tutaj wjeżdza TL na białym koniu z rudą i co? co w takiej sytuacji? każdy wie, że dziewczyna istnieje, ale każdy też wie, że wałek jest kręcony.

[Molken]

A może jeszcze dalej - biegi na video na Zoomie. Widać, że jest jedna i ta sama morda, jest audio, więc słychać, że nie ma podpowiedzi. Same biegi mogą być oprócz tego rozgrywane na czacie. Chociaż można to obejść dwoma monitorami w sumie.

[hN]

A może jeszcze dalej - biegi na video na Zoomie. Widać, że jest jedna i ta sama morda, jest audio, więc słychać, że nie ma podpowiedzi. Same biegi mogą być oprócz tego rozgrywane na czacie. Chociaż można to obejść dwoma monitorami w sumie.

Nie oglądałeś typie tych wszystkich filmów, w których podstawia się fałszywy obraz przed kamerę monitoringu?

[Molken]

Nie oglądałeś typie tych wszystkich filmów, w których podstawia się fałszywy obraz przed kamerę monitoringu?

Byłbym mega słabym przekrętem, my bad.

[Malak]

No tak, ja akurat nie mam problemu z video, chyba, że komuś będzie przeszkadzać przebiegające dziecko co jakiś czas Patrząc po wykonywanym zawodzie Maciek Ty też pewnie nie masz. Ale wiem, że niektórych to może deprymować, plus wchodzimy w bardzo "korpo" rozwiązania do prostego tematu tak naprawdę, bo 99% osób tutaj jedzie 4fun i nie potrzebuje dodatkowej weryfikacji.

[Jakubo]

Spokojnie, zaraz napiszę dłuższy post, albo jutro rano.

W żadnym wypadku "zainteresowani" nie mają podkulonych jajec - po prostu zbieram fakty i myśli do kupy.

[Molken]

No tak, ja akurat nie mam problemu z video, chyba, że komuś będzie przeszkadzać przebiegające dziecko co jakiś czas Patrząc po wykonywanym zawodzie Maciek Ty też pewnie nie masz. Ale wiem, że niektórych to może deprymować, plus wchodzimy w bardzo "korpo" rozwiązania do prostego tematu tak naprawdę, bo 99% osób tutaj jedzie 4fun i nie potrzebuje dodatkowej weryfikacji.

My się nawet nie musimy widzieć. Jeden obserwator trzyma kanał, na którego wchodzimy na biegi i wracamy na czat. Niestety, jeśli ma być normalnie, to 99% będzie musiało znosić jakieś dodatkowe zasady, skoro 1% nie umie się bawić.

[Molken]

Spokojnie, zaraz napiszę dłuższy post, albo jutro rano.

W żadnym wypadku "zainteresowani" nie mają podkulonych jajec - po prostu zbieram fakty i myśli do kupy.

Malak zebrał fakty i myśli w dziesięć minut, a i tak zaorał was przepotężnie. Przeciąganie tylko Was pogrąża. Pozdrowienia!

[Tępy]

Spokojnie, zaraz napiszę dłuższy post, albo jutro rano.

W żadnym wypadku "zainteresowani" nie mają podkulonych jajec - po prostu zbieram fakty i myśli do kupy.

A teraz czy rano bo nie wiem czy isc spać

[Citas]

Spokojnie, zaraz napiszę dłuższy post, albo jutro rano.

W żadnym wypadku "zainteresowani" nie mają podkulonych jajec - po prostu zbieram fakty i myśli do kupy.

Malak zebrał fakty i myśli w dziesięć minut, a i tak zaorał was przepotężnie. Przeciąganie tylko Was pogrąża. Pozdrowienia!

Może zbieranie myśli wygląda w ten sposób:

"- o kurła, jorgnęli się, a miał być plan idealny, co teraz?
- dalej robimy z nich idiotów, coś wymyślimy.
- znajdziemy z kilka sytuacji, które da się logicznie wytłumaczyć, albo jakoś podciągnąć pod logiczne wytłumaczenie i będzie ok.
- tu szukamy..."

[Plonek]

Jakubo! idz w koronnego!

[Malak]

Ale powiem Wam szczerze, że jest 0:30, a ja od trzech godzin siedzę na forum i odświeżam temat Normalnie magia ISQ wróciła

[Aszotek]

Jakubo! idz w koronnego!

Gdyby nie zakaz reklamy to wkleilbym link do swojej strony internetowej. Koronnego jeszcze nie reprezentowałem. Przy okazji zobaczylibyście, jaką Kasper dobrą robotę odwalił xD

[Plonek]

Aszot! całe FT zna Twój fanpage - wklejaj śmiało. W google też same pochlebne opinie.

[hN]

Ale powiem Wam szczerze, że jest 0:30, a ja od trzech godzin siedzę na forum i odświeżam temat Normalnie magia ISQ wróciła

Nigdy nie lubiłem Slytherinu...

[Molken]

Jakubo! idz w koronnego!

Gdyby nie zakaz reklamy to wkleilbym link do swojej strony internetowej. Koronnego jeszcze nie reprezentowałem. Przy okazji zobaczylibyście, jaką Kasper dobrą robotę odwalił xD

Aszot serio czytałeś regulamin forum?

[Aszotek]

Jakubo! idz w koronnego!

Gdyby nie zakaz reklamy to wkleilbym link do swojej strony internetowej. Koronnego jeszcze nie reprezentowałem. Przy okazji zobaczylibyście, jaką Kasper dobrą robotę odwalił xD

Aszot serio czytałeś regulamin forum?

Miałem na myśli zakaz reklamy u adwokatów